Treści publikowane na tej stronie możesz czytać za darmo dzięki osobom, które kupują „Brać Łowiecką” i w ten sposób wspierają naszą działalność. Dziękujemy czytelnikom papierowego i elektronicznego wydania czasopisma! Jeżeli uważasz zamieszczane tutaj materiały za wartościowe, to zachęcamy do kupowania miesięcznika. Dołącz do grona naszych prenumeratorów!
Aktualności
Koło „Nad Dziwną” przywrócone do PZŁ
Historia KŁ „Nad Dziwną” w Świnoujściu jest dla wielu osób najwymowniejszym objawem choroby toczącej Polski Związek Łowiecki, a właściwie jego władze. To za przyzwoleniem i z pomocą Zarządu Okręgowego PZŁ w Szczecinie, przy bezczynności Zarządu Głównego PZŁ, doszło do skrzywdzenia myśliwych, którzy utworzyli koło na terenie byłego OHZ-etu Nadleśnictwa Międzyzdroje. Kiedy ogromnym wysiłkiem, dzięki własnej pracy i zaangażowaniu prywatnych środków doprowadzili obwód do kwitnącego stanu, pod względem zarówno organizacyjnym, jak i przynoszenia dochodów, ich koło zlikwidowano, a w jego miejsce powstało nowe i to jemu przydzielono wspomniany obwód. Wszystko z naruszeniem przepisów prawa.
Strategia na rzecz bioróżnorodności do 2030 r. – 10% obszaru Europy z zakazem polowania
Przedstawiona w maju br. przez Komisję Europejską Unijna strategia na rzecz bioróżnorodności do 2030 r. „Przywracanie przyrody do naszego życia” zakłada objęcie ochroną co najmniej 30% obszarów lądowych i morskich państw członkowskich. Do zrealizowania tego celu w skali Wspólnoty jest potrzebne zwiększenie o 4% powierzchni chronionych obszarów lądowych oraz o 19% – morskich. Jedna trzecia spośród nich (odpowiednio 10% lądu i 10% morza), najcenniejsza pod względem...
Szczecińskie koła wnioskują do premiera o pomoc
Sześć kół łowieckich z terenu ZO PZŁ w Szczecinie – „Jeleń” w Chojnie, „Cyranka” w Trzcińsku-Zdroju, „Knieja” w Witnicy, „Hubertus” w Mieszkowicach, „Dziczy Las” w Swobnicy oraz „Sokół” w Szczecinie – w listopadzie zaapelowało o pomoc w związku ze złą sytuacją finansową, która wynika z ograniczeń w ich działalności przez pandemię COVID-19. Szczególnie dotkliwy dla budżetów okazał się brak przychodów z komercyjnych polowań zbiorowych. O swoim dramatycznym położeniu i kilkusettysięcznych rekompensatach za szkody wyrządzone w tym sezonie przez zwierzynę w uprawach i płodach rolnych (sygnalizowaliśmy to TUAJ) koła powiadomiły: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ZG PZŁ, ZO PZŁ w Szczecinie, Ministerstwo Zdrowia, Główny Inspektorat Sanitarny, starostwa powiatowe w Gryfinie i Myśliborzu oraz Zachodniopomorską Izbę Rolniczą.
ASF Saksonia–Lubuskie
Trzy tygodnie po stwierdzeniu pierwszego przypadku ASF-u w Saksonii (30 października) zakończono pierwszy etap poszukiwań padłych dzików. Obecnie ogrodzony stałym płotem obszar objęty ograniczeniami, w tym całkowitym zakazem polowań, ma 13,5 tys. ha. Większość tego terenu (8 tys. ha) należy do poligonu Górne Łużyce, znajdującego się pod kuratelą Federalnego Zarządu Lasów i Ministerstwa Obrony Narodowej. W poszukiwaniach padłych dzików poza areałem wojskowym wzięło udział 170 osób i 6 psów myśliwskich.
Minister Puda wnioskuje o polowania zbiorowe
Na zorganizowanej 26 listopada konferencji prasowej minister rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda przedstawił aktualną sytuację związaną z chorobami zakaźnymi zwierząt: ptasią grypą (chorobę wykryto na fermie niosek w Wielkopolsce), SARS-CoV-2 u norek hodowlanych (doniesienia medialne o takim przypadku w Polsce nie zostały potwierdzone przez PIWet-PIB w Puławach) oraz ASF-em. Poinformował, że zwrócił się do ministra zdrowia z propozycją, aby dopuścić organizowanie polowań zbiorowych, m.in. z tego powodu, że są one dużo bardziej skuteczne niż łowy indywidualne.
Belgia oficjalnie wolna od ASF-u
Dokładnie dwa lata po wystąpieniu ASF-u w Belgii Komisja Europejska uznała ten kraj za wolny od wirusa afrykańskiego pomoru świń. Po stwierdzeniu tam 13 września 2018 r. pierwszego przypadku choroby wśród dzików tamtejsze władze i służby weterynaryjne konsekwentnie realizowały plan jej zwalczania. Wyznaczono strefy zapowietrzoną i buforową, które ogrodzono płotami o łącznej długości 300 km. W gospodarstwach rolnych, które znajdowały się wewnątrz stref, zarządzono profilaktyczny ubój wszystkich świń domowych, przeprowadzony już pod koniec września 2018 r. Obowiązywały też ograniczenia we wstępie do lasu oraz w prowadzeniu gospodarki leśnej i rolnej na tym terenie. Całkowicie zakazano także polowań i intensywnie poszukiwano padłych dzików.
Prof. Henryk Okarma członkiem grupy roboczej FACE ds. dużych drapieżników
Uchwałą nr 274/2020 Zarządu Głównego PZŁ, podjętą na wniosek wiceprzewodniczącego Europejskiej Federacji Stowarzyszeń na rzecz Łowiectwa i Ochrony Przyrody (FACE) – Jarosława Kuczaja, prof. Henryk Okarma z Instytutu Ochrony Przyrody PAN w Krakowie został reprezentantem PZŁ w grupie roboczej FACE ds. dużych drapieżników (FACE Large Carnivores Working Group). Tym samym naukowiec, w którego dorobku znalazły się m.in. „Krajowa strategia ochrony wilka warunkująca trwałość gatunku w Polsce” oraz monografia „Wilk”, oficjalnie dołączył do grona uznanych autorytetów w swojej dziedzinie.
Strefa wolna od dzików w Brandenburgii
Zmiana rozporządzenia o zapobieganiu chorobom zakaźnym zwierząt daje administracji landu Brandenburgia zielone światło do podjęcia zaplanowanej już wcześniej, totalnej redukcji dzików wokół zapowietrzonych, obecnie całkowicie ogrodzonych stref, gdzie do tej pory znaleziono w sumie ponad 140 padłych na ASF osobników. W tym celu na terenie dotąd uznawanym za strefę buforową tworzy się strefę białą. Otacza ona rejony, gdzie wirus już występuje u czarnego zwierza. Na razie, podobnie jak w strefach zapowietrzonych, obowiązuje tam całkowity zakaz polowań.
Pandemia stawia wyzwania przed władzami PZŁ
Prezentujemy fragment rozmowy Bartosza Szpojdy z Edwardem Siarką, sekretarzem stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska oraz pełnomocnikiem rządu ds. leśnictwa i łowiectwa. Cały wywiad będzie można przeczytać w grudniowym wydaniu dwutygodnika „Las Polski” (www.laspolski.pl), a część dotyczącą łowiectwa – w „Braci Łowieckiej” nr 12/2020. Od dawna Pan poluje? Poluję od 20 lat. Ale moje pierwsze wyjście do lasu w charakterze kogoś, kto przygląda się...
ASF już w Saksonii
Występowanie ASF-u w Niemczech potwierdzono na początku września w Brandenburgii (do 1 listopada zarejestrowano tam 122 zakażone dziki). Po niespełna dwóch miesiącach choroba pojawiła się w północnej Saksonii, w graniczącej z Borami Dolnośląskimi na wysokości województwa lubuskiego gminie Krauschwitz. Od kwietnia br. każdy dzik upolowany w sąsiadujących z Polską powiatach Saksonii podlega badaniom na obecność ASF-u. Pozytywny wynik przyniosła w tym przypadku próbka pobrana z przelatka, którego pozyskano 27 października br. We krwi warchlaka odstrzelonego jednocześnie z zainfekowanym przelatkiem płci żeńskiej nie wykryto obecności wirusa. Laboratorium Instytutu Friedricha Löfflera oficjalnie potwierdziło zakażenie 30 października.










