Treści publikowane na tej stronie możesz czytać za darmo dzięki osobom, które kupują „Brać Łowiecką” i w ten sposób wspierają naszą działalność. Dziękujemy czytelnikom papierowego i elektronicznego wydania czasopisma! Jeżeli uważasz zamieszczane tutaj materiały za wartościowe, to zachęcamy do kupowania miesięcznika. Dołącz do grona naszych prenumeratorów!
Aktualności
Koło „Nad Dziwną” przywrócone do PZŁ
Historia KŁ „Nad Dziwną” w Świnoujściu jest dla wielu osób najwymowniejszym objawem choroby toczącej Polski Związek Łowiecki, a właściwie jego władze. To za przyzwoleniem i z pomocą Zarządu Okręgowego PZŁ w Szczecinie, przy bezczynności Zarządu Głównego PZŁ, doszło do skrzywdzenia myśliwych, którzy utworzyli koło na terenie byłego OHZ-etu Nadleśnictwa Międzyzdroje. Kiedy ogromnym wysiłkiem, dzięki własnej pracy i zaangażowaniu prywatnych środków doprowadzili obwód do kwitnącego stanu, pod względem zarówno organizacyjnym, jak i przynoszenia dochodów, ich koło zlikwidowano, a w jego miejsce powstało nowe i to jemu przydzielono wspomniany obwód. Wszystko z naruszeniem przepisów prawa.
Mimo zaangażowania prawników i samych skrzywdzonych myśliwych nie udało się odzyskać obwodu, a osoby, które wzięły go w posiadanie, do dzisiaj czerpią zyski z dobrze zagospodarowanego miejsca. Grupa myśliwych spoza tego koła nie uzyskała jakiejkolwiek pomocy od władz PZŁ. Wręcz przeciwnie. Zarząd Okręgowy PZŁ w Szczecinie brnął w bezprawne decyzje i w 2019 r. podjął uchwałę o zatwierdzeniu zakończenia procesu likwidacji oraz skreśleniu koła „Nad Dziwną” z rejestru kół łowieckich okręgu szczecińskiego. To posunięcie miało zablokować próby odzyskania obwodu. Jeśli bowiem koło formalnie nie istnieje, to jak można w jego imieniu wytaczać procesy i występować przed sądem?
Myśliwi jednak upomnieli się o swoje. 20 listopada 2020 r. Sąd Okręgowy w Warszawie stwierdził nieważność i bezskuteczność uchwały nr 1/8/2019 Zarządu Okręgowego PZŁ w Szczecinie z 26 sierpnia 2019 r. o zatwierdzeniu zakończenia procesu likwidacji i skreśleniu KŁ „Nad Dziwną” w Świnoujściu z rejestru kół łowieckich okręgu szczecińskiego. To drugi w ostatnim czasie, po WKŁ „Zlot” w Nowej Wsi (więcej o nim w najbliższym, styczniowym numerze BŁ), znany redakcji przypadek przywrócenia koła do PZŁ na drodze postępowania sądowego, które zainicjowali myśliwi – ofiary karygodnych poczynań władz zrzeszenia.
Koło „Nad Dziwną” istnieje więc nadal (przynajmniej formalnie) i wciąż będzie się toczyć walka o przywrócenie poprzedniego stanu zakłóconego bezprawiem. A tak naprawdę walka o to, aby przerwać pasmo nadużyć i przywrócić myśliwym wiarę w to, że prawo jednak działa.
Dariusz Gizak, Fot. Oliver Schulz/Adobe Stock
Przeczytaj również
- Wesołych świąt!
- Związek Zawodowy „Wspólna Sprawa” – rok działalności w obronie łowiectwa
- Pierwszy Piernikowy Przegląd Sygnalistów Myśliwskich w Toruniu
- UE uchyla drzwi do aktywnej ochrony wilka w państwach członkowskich
- Rzadka żołędnica znaleziona na Suwalszczyźnie
- KE rozpoczyna prace nad całkowitym wycofaniem ołowiu z amunicji myśliwskiej
- Puchar Bałtyku 2025. Druga edycja konkursu dzikarzy na Łotwie
- Przegrało dobro psów myśliwskich
- Organizacja KZD PZŁ w marcu nie ma sensu?
- Co dalej z Zespołem do spraw reformy łowiectwa? MKiŚ zapowiada usprawnienie jego działania