WSA w Łodzi unieważnia podział na obwody łowieckie

WSA w Łodzi unieważnia podział na obwody łowieckie
Grudzień 21 17:06 2016 Wydrukuj

Nie tak dawno Ministerstwo Środowiska uspokajało myśliwych i koła łowieckie, że niezastosowanie się w wyznaczonym terminie 18 miesięcy (tj. do 21 stycznia 2016 r.) do wyroku TK z 10 lipca 2014 r. nie spowoduje żadnych perturbacji związanych z realizacją zadań z zakresu gospodarki łowieckiej. Przypomnijmy tylko, że chodziło o art. 27 ust. 1 Prawa łowieckiego, który upoważniał do objęcia obwodem łowieckim nieruchomości bez zapewnienia możliwości wniesienia sprzeciwu jej właścicielowi.
 

 
Okazało się jednak inaczej. Na szczęście – wbrew informacji podanej przez łowczego ZO PZŁ w Łodzi Przemysława Kobackiego na posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które odbyło się 13 grudnia – problem nie dotknął obszaru całego województwa. W wyroku z 2 grudnia 2016 r. WSA w Łodzi stwierdził bowiem nieważność uchwały Sejmiku Województwa Łódzkiego w sprawie podziału na obwody łowieckie w części obejmującej blisko 5-hektarowy fragment łowiska dzierżawionego przez jedno z kół łowieckich w gm. Przedbórz. Ten precedens zaprzeczył zarazem zapewnieniom resortu, że możemy spać spokojnie.
 
Sporny grunt stanowi własność ośrodka działań ekologicznych z Łodzi (funkcjonującego w ramach antyłowieckiej koalicji „Niech żyją!”). Jak czytamy w uzasadnieniu sentencji, wykorzystanie terenu do organizowania oraz prowadzenia polowań jest fundamentalnie niezgodne z celami („edukacja ekologiczna, przyrodnicza, globalna i obywatelska”), do których realizacji powołano stowarzyszenie. W następstwie objęcia nieruchomości obwodem łowieckim zostało naruszone konstytucyjne prawo do odmowy korzystania z własności w sposób sprzeczny z wyznawanymi wartościami.
 
Stanowisko Sejmiku Województwa Łódzkiego było zgodne z interpretacją MŚ (prezentowaliśmy je TUTAJ). Czytamy w nim, że utrata mocy prawnej przez art. 27 ust. 1 Prawa łowieckiego nie spowodowała zniesienia istniejących obwodów łowieckich. Uchwały sejmików województw o podziale na obwody łowieckie, niezależnie od tego, czy uznać je za akty stanowienia prawa miejscowego czy też za akty stosowania prawa, miały charakter jednorazowy i – jak stwierdzono – „skonsumowały się” z chwilą wejścia w życie, co spowodowało powstanie obwodów łowieckich o indywidualnie wyznaczonych granicach. W myśl tego rozumowania wyrok TK ma skutkować brakiem możliwości w przyszłości tworzenia nowych obwodów oraz zmieniania granic tych istniejących. WSA nie podzielił powyższej interpretacji i uznał zasadność skargi wniesionej przez organizację przyrodniczą, stwierdzając, że zaskarżona uchwała narusza jej interes prawny jako właściciela nieruchomości. Natomiast art. 27 ust. 1 utracił moc i nie obowiązywał w momencie wniesienia skargi przez ośrodek działań ekologicznych.
 
Do chwili uprawomocnienia się wyroku lub zakończenia ewentualnego postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym nieruchomość pozostaje częścią dzierżawionego obwodu. Jak informuje Andrzej Woźniak, zastępca dyrektora Departamentu Rolnictwa i Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego, sejmik zapoznaje się teraz z uzasadnieniem sentencji i rozważa podjęcie dalszych kroków. Prawdopodobnie – choć to jeszcze nie jest przesądzone – zostanie złożona skarga kasacyjna, mimo że sprawa dotyczy wyłącznie niewielkiego fragmentu obwodu łowieckiego.
 
Z wyrokiem oraz uzasadnieniem do niego można się zapoznać TUTAJ.
 
ADP, Fot. BillionPhotos.com;
indomercy/Fotolia

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.