strona główna

Aktualności

Co dalej z wilkami w Europie?

Co dalej z wilkami w Europie?
Wrzesień 30 15:43 2024 Wydrukuj

Europejscy interesariusze zrównoważonego korzystania z zasobów przyrodniczych są szczególnie zainteresowani grudniowym 44. posiedzeniem Stałego Komitetu Konwencji Berneńskiej, podczas którego zapadnie decyzja w sprawie obniżenia statusu ochronnego wilków w Europie.

 

Wrześniowe posiedzenie Rady Unii Europejskiej będzie na pewno na długo zapamiętane nie tylko przez europejskich myśliwych, ale także przez wszystkich przeciwników jakichkolwiek zmian w odniesieniu do tego konfliktowego gatunku. Co się wydarzy na najbliższym 44. posiedzeniu Stałego Komitetu Konwencji Berneńskiej, podczas którego podejmowane będą dalsze decyzje w sprawie ochrony wilków? Tego dowiemy się już w grudniu. Stały Komitet jako organ decyzyjny konwencji jest kompetentny do wydawania jej stronom zaleceń i wprowadzania zmian do załączników, w których znajdują się m.in. wilki.

 

Konwencja berneńska w Polsce

Konwencja o ochronie gatunków dzikiej flory i fauny europejskiej oraz ich siedlisk, znana również jako konwencja berneńska jest wiążącym międzynarodowym instrumentem prawnym w dziedzinie ochrony przyrody, obejmującym dziedzictwo naturalne w Europie, a także w niektórych krajach afrykańskich. Została przedłożona do podpisu 19 września 1979 r. i weszła w życie 1 czerwca 1982 r. Szczególną uwagę zwraca na ochronę siedlisk przyrodniczych i gatunków zagrożonych, w tym gatunków wędrownych.

Polska podpisała ten dokument 24 marca 1995 r. Po złożeniu 13 września 1995 r. pisemnych zastrzeżeń na ręce sekretarza generalnego konwencji berneńskiej przez stałego przedstawiciela RP dotyczących właśnie m.in. wilków dokument ten został ratyfikowany. Ostatecznie postanowienia konwencji weszły w Polsce w życie 1 stycznia 1996 r.

Strony konwencji zobowiązały się w ramach tego porozumienia podjąć wszelkie odpowiednie środki w celu zachowania siedlisk gatunków dzikiej flory i fauny dla przyszłych pokoleń oraz promować edukację i rozpowszechniać ogólne informacje dotyczące potrzeby zachowania gatunków dzikiej flory i fauny oraz ich siedlisk.

 

Sukces zrównoważonego zarządzania

Prawdopodobny sukces, jak słusznie podkreślają eksperci bez bezpośredniego znaczenia dla Polski [wyjaśnia to m.in. prof. Henryk Okarma TUTAJ – przyp. red.], będzie mieć jednak kolosalne znaczenie dla innych krajów sygnatariuszy konwencji będących członkami Rady Europy.


To naprawdę może się udać. Przeforsowanie zmian w konwencji wymaga  2/3 głosów, a więc 34 z 50 sygnatariuszy musi zagłosować za. Najistotniejsze jest to, że Unia Europejska przyjeżdża na grudniowe posiedzenie, przedkładając na tacy już na starcie 27 głosów za! A więc brakuje jedynie 7 głosów. Najłatwiej będzie można je uzyskać od 16 europejskich państw, do których należą: Albania, Andora, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Gruzja, Islandia, Lichtenstein, Mołdawia, Macedonia Północna, Monako, Norwegia, Serbia, Szwajcaria, Turcja, Ukraina oraz Wielka Brytania. Oczywiście nie będziemy narzekać, jak pomogą nam na przykład Burkina Faso, Maroko, Senegal czy Tunezja, czyli kraje niebędące członkami Rady Europy, które jednak są sygnatariuszami konwencji berneńskiej. Co istotne, wstrzymanie się od głosu jest równoznaczne z oddaniem głosu przeciw.

Ewentualne zmiany w załącznikach wejdą w życie trzy miesiące po ich przyjęciu.

Reprezentując Polski Związek Łowiecki w strukturach Europejskiej Federacji Łowieckiej (FACE), rozmawiałem z przedstawicielami kilku państw – stron konwencji, które deklarują wsparcie w zakresie przesunięcia wilków z załącznika II do załącznika III. I choć wiele osób słusznie zdążyło już zauważyć, że dla Polski nie ma to znaczenia, to chłódźmy szampany na grudniowy dzień, by cieszyć się z ewentualnego sukcesu, ważnego dla 7 mln europejskich myśliwych, a także wszystkich pozostałych interesariuszy zrównoważonego zarządzania zasobami przyrodniczymi, w tym rolników i krajowych agend rządowych.

 

Wilki nadal obowiązkowo chronione

Zmiana statusu ochronnego wilków na mocy konwencji berneńskiej jest warunkiem koniecznym, aby w dalszej kolejności można było zmieniać ich status na poziomie poszczególnych państw Unii Europejskiej. Załóżmy zatem, że optymistyczny i prawdopodobny scenariusz w Strasburgu spełni się i  szampany wystrzelą. Wilki w ramach konwencji berneńskiej nadal będą jednak chronione, chociaż już nie będzie obowiązku obejmowania ich ochroną ścisłą. Przed państwami członkowskimi stanie wobec tego wyzwanie przygotowania mądrych regulacji i planów zarządzania gatunkiem, do czego mogą się przyczynić krajowe organizacje przyrodnicze skore do współdziałania, a nie tylko ideologizowania ochrony zwierząt i walki z myśliwymi. 

Zmiana poziomu ochrony nie będzie ponadto miała natychmiastowego zastosowania w UE. Po jej wejściu w życie w załącznikach konwencji berneńskiej Unia będzie musiała najpierw zmodyfikować odpowiednie załączniki dyrektywy siedliskowej (prawa wewnątrzunijnego wdrażającego konwencję berneńską) w celu dostosowania poziomu ochrony wilków w swoim wewnętrznym porządku prawnym, co sprowadzi się do przesunięcia wilków z załącznika IV do załącznika V dyrektywy. Przypominam, że w Polsce wilki już znajdują się w załączniku V.

Jak wspomniałem przeniesienie wilków z załącznika IV do załącznika V dyrektywy siedliskowej nie podważa prawnych zobowiązań do troski o ten gatunek. Państwa członkowskie będą musiały w dalszym ciągu osiągać i utrzymywać korzystny status ochrony (ang. favorable conservation status, FCS). Będą mogły jednak podejmować działania związane z aktywnym zarządzaniem populacjami w tych regionach, gdzie się one odbudowały i powodują coraz dotkliwsze konflikty.

Konwencja berneńska i dyrektywa siedliskowa UE pozwalają stronom na wdrożenie aktywnych narzędzi gospodarowania wilkami, ale do tego nie zobowiązują. Podobnie jak to ma miejsce w Polsce. Nie ma zatem konieczności zmiany statusu ochronnego na terytorium danego państwa, jeżeli jego władze uznają to za bezzasadne.

 

Jarosław Kuczaj, społeczny doradca i reprezentant PZŁ w FACE 
Fot. szczepank/Adobe Stock

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.