„Niech żyją!” nie kłamie na temat opinii ws. dzieci na polowaniach…

„Niech żyją!” nie kłamie o opinii ws. dzieci na polowaniach…
Marzec 23 16:08 2018 Wydrukuj

Publikacja informacji o tym, jakoby koalicja „Niech żyją!” posłużyła się nieistniejącym stanowiskiem Komitetu Psychologii PAN w złożonej do senatu opinii nt. zakazu udziału dzieci w polowaniach, spotkała się ze zdecydowaną reakcją osób związanych z tą antyłowiecką inicjatywą. Otrzymaliśmy m.in. wiadomość od Arkadiusza Glaasa, współzałożyciela oraz wieloletniego koordynatora kampanii społecznej i koalicji organizacji pozarządowych pod nazwą „Niech żyją!” (wywiad z nim, zatytułowany „Porozumienie jest niezbędne dla ratowania przyrody”, opublikowaliśmy na łamach nr 8/2015 – zainteresowani mogą go pobrać TUTAJ).

 
Jak sam przyznaje, jego podpisy widnieją pod większością pism koalicji składanych w ramach toczących się od grudnia 2014 r. prac nad nowelizacją Prawa łowieckiego.
 
Odnosząc się do fragmentu tekstu mówiącego o oszustwie koalicji „Niech żyją!”, Glaas stwierdza, że w wyniku tej publikacji jego dobra osobiste zostały rażąco naruszone, m.in. dlatego, że podważono jego uczciwość i rzetelność oraz ugodzono w jego wizerunek publiczny. W ten sposób uniemożliwiono lub utrudniono mu także prowadzenie obecnych i przyszłych działań polegających na kampaniach społecznych, do których niezbędne jest publiczne zaufanie. Ponadto artykuł narusza jego dotychczasowy wizerunek i uczciwość, niezbędne w wykonywanej przez niego pracy zawodowej. Nie stanowiło to celu zamieszczonego w naszej witrynie tekstu pt. „Finisz prac nad Prawem łowieckim, krytyka międzynarodowa i łgarstwo »Niech żyją!«” – koalicja nie ma sformalizowanej struktury, trudno więc mówić o wymierzonym w konkretną osobę ataku słownym.
 
Poniżej wyjaśniamy przyczyny całego zajścia.
 
Informacja o tym, że Komitet Psychologii PAN nie udzielił poparcia dla postulowanego przez „Niech żyją!” zakazu udziału dzieci w polowaniach w związku z procedowaną ustawą Prawo łowieckie, została przekazana w korespondencji mailowej między obecnym (od 2015 r.) przewodniczącym tej instytucji dr. hab. Michałem Harciarkiem (prof. Uniwersytetu Gdańskiego) a Fundacją Devana. W celu potwierdzenia alarmistycznych doniesień treść listu otrzymaliśmy do wglądu, co pozwoliło uwiarygodnić przekazaną wiadomość. Profesor Harciarek w odpowiedzi na pytanie, czy opinia, na którą powołuje się koalicja „Niech żyją!”, rzeczywiście została sporządzona przez komitet oraz czy wyrażono w niej aprobatę dla ograniczania konstytucyjnych praw rodziców, zdementował pogłoski, jakoby KP PAN zajmował się tą sprawą. Zasugerował jednocześnie, że może chodzić o uchwałę komitetu dotyczącą wykorzystania zwierząt w cyrkach.
 
Po rozpowszechnieniu tej informacji w przestrzeni publicznej działacze koalicji udostępnili opinię z 2015 r., sygnowaną ręcznym podpisem prof. Piotra Olesia (do pobrania TUTAJ), przewodniczącego KP PAN w latach 2011–2015, a adresowaną do ówczesnej minister edukacji narodowej Joanny Kluzik-Rostkowskiej (pełniła urząd od listopada 2013 r. do listopada 2015 r.). W treści pisma wyraził on jednogłośne poparcie Komitetu Psychologii dla wspólnej petycji Komitetu Ochrony Praw Dziecka, Fundacji Dzieci Niczyje (obecnie Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę), UNICEF Polska, stowarzyszenia Niebieska Linia i stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot (chodzi o petycję „Polowania nie dla dzieci” z 2015 r.). Ta akcja miała na celu wprowadzenie całkowitego zakazu udziału dzieci w polowaniach na dzikie zwierzęta i skodyfikowanie go w Prawie łowieckim. Ponadto w przedstawionej przez prof. Olesia opinii czytamy, że inicjatywa ww. organizacji zmierza do wprowadzenia regulacji prawnych ograniczających możliwość udziału dzieci w polowaniach (podkreślmy ponownie, że głównym postulatem petycji był całkowity zakaz udziału dzieci w polowaniach, a nie tylko jego ograniczenie). Profesor Harciarek dopiero w korespondencji z 23 marca br. przyznał, że doszło do nieporozumienia, ponieważ komitet rzeczywiście opowiedział się za inicjatywą stowarzyszeń, które wystąpiły z prośbą o poparcie ich działań, tyle tylko że stało się to w poprzedniej kadencji.
 
Wobec tego okazuje się, że działacze „Niech żyją!” w istocie podpierali się opinią Komitetu Psychologii PAN. Sporządzono ją jednak przed trzema laty w odmiennych niż dziś okolicznościach, ściśle na potrzeby społecznej kampanii i przy innym składzie prezydium Komitetu Psychologii PAN. Czy uprawnia to do posługiwania się opinią w realizacji interesów koalicji również obecnie? Przypomnijmy, że w 2015 r. w podobnie burzliwej co dziś atmosferze procedowano łącznie nowelizacje Prawa łowieckiego przygotowane przez rząd oraz jako inicjatywę poselską, a prace nad nimi nie zostały zakończone w związku z wyborami parlamentarnymi i zmianą u sterów władzy.
 
Fundacja Devana w ramach dążeń do wyjaśnienia sprawy skierowała do obecnego przewodniczącego KP PAN szereg pytań, które mają rozwiać wątpliwości wokół powstałego zamieszania. W oficjalnym piśmie prezes fundacji Wojciech Bołoz pyta m.in., czy opinię rzeczywiście jednogłośnie poparło gremium psychologów, i zwraca się z prośbą o przedstawienie uchwały w tej sprawie. Domaga się też deklaracji, czy obecny skład komitetu również opowiada się za całkowitym zakazem udziału dzieci w polowaniach, oraz oczekuje podania podstaw naukowych stojących za tak jednoznacznym podejściem do dyskusyjnego zagadnienia, jakim jest udział dzieci w polowaniach.
 
ADP, Fot. Michael Ireland/Fotolia

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.