Treści publikowane na tej stronie możesz czytać za darmo dzięki osobom, które kupują „Brać Łowiecką” i w ten sposób wspierają naszą działalność. Dziękujemy czytelnikom papierowego i elektronicznego wydania czasopisma! Jeżeli uważasz zamieszczane tutaj materiały za wartościowe, to zachęcamy do kupowania miesięcznika. Dołącz do grona naszych prenumeratorów!
Aktualności
Stanowisko Komisji Nadzoru i Kontroli NRŁ ws. publikacji „Raportu nieporozumień” przez ZG PZŁ

Komisja Nadzoru i Kontroli Naczelnej Rady Łowieckiej PZŁ w połowie marca tego roku przedstawiła prezesowi rady Rafałowi Malcowi protokół z kontroli działalności Zarządu Głównego PZŁ za 2021 rok. Został on przedłożony wraz z uwagami nadesłanymi przez kontrolowany organ i wynikającymi z nich sprostowaniami.
Choć protokół nie został oficjalnie podany do publicznej wiadomości ani rozesłany do członków zrzeszenia, to pojawił się w przestrzeni internetowej. Zarząd Główny zareagował swoim zwyczajem – zamieścił w witrynie internetowej pzlow.pl pełną krytyki odpowiedź na dokument opracowany przez komisję NRŁ, jego samego jednak nie publikując. Spotkało się to z reakcją komisji – wystosowane przez nią oświadczenie zamieszczamy poniżej.
Pisownia jest oryginalna, poprawiliśmy jedynie interpunkcję. Protokół pokontrolny Komisji Nadzoru i Kontroli NRŁ wraz z odniesieniami można pobrać na dole strony. Zamieściliśmy tam również link do „Raportu nieporozumień”, opublikowanego w witrynie pzlow.pl. Więcej o kontroli działalności ZG PZŁ przeczytacie w majowym numerze BŁ.
Red., Fot. renatados/Adobe Stock
Stanowisko
Komisji Nadzoru i Kontroli Naczelnej Rady Łowieckiej w sprawie
manipulacji i pomówień, jakie zawiera publikacja zamieszczona na stronie internetowej
Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego pt. „Raport nieporozumień”
Szanowne Koleżanki i Koledzy Myśliwi, Sympatycy Łowiectwa, Szanowni Państwo!
Na stronie internetowej Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego 30 marca 2023 r. ukazała się anonimowa publikacja pod tytułem „Raport nieporozumień”, podpisana „ZG" – jak można przypuszczać, chodzi o Zarząd Główny.
Publikacja ta jest wyjątkowo nierzetelna, wręcz kłamliwa. Jest klasyczną manipulacją mającą na celu uzyskanie konkretnego efektu – ośmieszenie Komisji Nadzoru i Kontroli NRŁ, a tym samym również samej Naczelnej Rady Łowieckiej.
Podkreślanie niekompetencji demokratycznie wybranych organów naszego Zrzeszenia działających społecznie przy wybielaniu siebie i tuszowaniu własnych błędów czy też celowe pomijanie i przemilczanie niewygodnych faktów, a także przeinaczanie sensu zapisanych w protokole komisji uwag to klasyczne metody budowania fałszywego obrazu rzeczywistości i zakłamywanie prawdy przy wykorzystaniu do tego narzędzia, którym się zarządza – strony internetowej naszego Zrzeszenia. To metody haniebne i karygodne, urągające wszelkim zasadom rzeczowej dyskusji, a nawet dobrego wychowania. To klasyczne przykłady ordynarnej propagandy i manipulacji zmierzającej do uzyskania założonego efektu i konkretnego celu.
Zastanowić się można, dlaczego ZG PZŁ nie opublikował po prostu protokołu komisji i swoich uwag do niego, a zamiast tego zamieścił tylko daleko odbiegający od rzetelności i uczciwości materiał publicystyczny – bo trudno nawet to, co zostało opublikowane na stronie internetowej, nazwać stanowiskiem ZG PZŁ.
Nie można wobec takiej postawy pozostać obojętnym, dlatego komisja postanowiła zareagować na opublikowany paszkwil, odnosząc się do zawartych tam kilku „twierdzeń”, a wręcz pomówień.
Na przykład autor czy autorzy tej publikacji, próbując wykpić uwagę komisji w sprawie dotyczącej nieprzestrzegania obowiązującego w ZG PZŁ regulaminu pracy, przyjętego 20.12.2002 r., oraz regulaminu prowadzenia konkursów na stanowiska pracy w ZG PZŁ, wprowadzonego zarządzeniem nr 8 z 29.05.2019 r., odsyła czytelnika do ustawy Prawo łowieckie. Podaje informację, że w art. 32a pkt 6 nie ma nic na temat postępowania konkursowego przy powoływaniu łowczych okręgowych. Istotnie z pozoru wszystko w tej wypowiedzi to prawda. Rzeczywiście ustawa Prawo łowieckie o postępowaniu konkursowym nic nie mówi. Nie mówi też o przestrzeganiu lub łamaniu przez ZG PZŁ regulaminu pracy i własnych zarządzeń, a te nie są przez ten organ przestrzegane.
Warto przejrzeć argumenty, jakich używa komisja w sprawie sposobu zatrudniania w ZG PZŁ w swym protokole. Znajduje się to na stronie 6 dokumentu. Wyraźnie podkreślamy tam, że informacje te w dużej mierze oparte są o niezweryfikowane źródła, ponieważ wielokrotnie odmówiono nam okazania dokumentów, zasłaniając się najczęściej przepisami ochrony danych osobowych. Również ochroną danych osobowych zasłaniano się przy pytaniach dotyczących umów o pracę, wysokości wynagrodzeń itp., a godziliśmy się nawet na dokumenty zanonimizowane.
Autorzy publikacji w sposób lekceważący i drwiący zwracają uwagę, że członkowie komisji powinni znać statut, kodeks pracy i regulamin wynagradzania PZŁ, sugerując, że te przepisy są nam obce. Taką tezę budują, opierając się o informacje zawarte na stronie 10 protokołu. Wynika z nich, że 4 osoby otrzymują wynagrodzenie powyżej przewidzianych w regulaminie wynagradzania widełek. Komisja stwierdziła fakt, nie odnosząc się do niego, nie oceniając go i nie robiąc z tego zarzutu. Przekraczanie regulaminowych widełek przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia niektórych pracowników pozostawiamy ocenie Koleżanek i Kolegów Myśliwych.
Kolejna uwaga, do której warto się odnieść, to informacja sugerująca, że komisja otrzymała materiały, o które się zwracała. Natomiast ZG nie przekazywał materiałów, o które komisja nie prosiła.
Warto może w tym miejscu zaznaczyć, że komisja kilkakrotnie zwracała się do ZG PZŁ i łowczego krajowego na piśmie ze szczegółowym wykazem materiałów, jakie chce skontrolować, i albo była zbywana, albo okazywano tylko niewielką część materiałów.
W zamieszczonym na stronie internetowej materiale możemy przeczytać również o doskonałej polityce finansowej realizowanej przez ZG PZŁ, świetnych wynikach przytaczanych z niezamkniętego przez biegłego rewidenta badania sprawozdania finansowego za 2021 rok. Dalej w tym materiale twierdzi się, że to z powodu NRŁ badanie jeszcze trwa! A pisanie o tym, że komisja tych „pozytywów” nie potrafi czy wręcz nie chce dostrzec, jest żenujące. To też pozostawiamy Waszej ocenie. Biegły rewident w roku 2023 nie jest w stanie opracować raportu za rok 2021!
Dalej autorzy sugerują celowe i złośliwe działania komisji, a nawet, jak można odczytać, zamierzoną dezinformację. Warto wskazać, by autorzy publikacji zechcieli czytać protokół ze zrozumieniem.
Na 15 str. protokołu wskazano dokumenty dotyczące polowań w OHZ-etach, jakie okazano komisji w ZG PZŁ. Na stronie 16 natomiast opisano to, co na ten temat ustalono podczas czynności i rozmów w określonym OHZ-ecie podczas prowadzenia kontroli na miejscu.
Kolejny przykład to omawiana bardzo szeroko umowa z „indywidualnym myśliwym”. Trzeba tylko przypomnieć, że z jej treści wynika, iż mogą ją realizować inni myśliwi krajowi i zagraniczni niż zawierający umowę „myśliwy indywidualny”, i chyba nie wymaga to szerszego komentarza. Oczywiście prawdą jest, że komisja popełniła błąd „matematyczny”, który jest wynikiem błędu pisarskiego polegającego na przestawieniu dwóch cyfr w jednej liczbie. Bezsprzecznie popełniono również błąd, przyjmując kwoty brutto z oferty z Katowic jako netto. Oba te błędy zostały niezwłocznie po ich wskazaniu przez ZG PZŁ sprostowane na piśmie, o czym ZG PZŁ doskonale wie, ale autor publikacji nawet o tym nie wspomina.
Również nie wspomina się o utrudnianiu czy uniemożliwianiu wręcz dostępu do dokumentów i informacji, z czym mieliśmy do czynienia wielokrotnie.
Autorzy czy autor próbują również w sposób karygodny podważać kompetencje przewodniczącego komisji, sugerując, używając do tego celu niedomówień, że kol. Jan Kantypowicz nabierał doświadczenia u boku byłego łowczego krajowego Lecha Blocha, który jednoznacznie budzi niekorzystne skojarzenia wśród członków naszego Zrzeszenia. Jednak już zupełnie nie przeszkadza i nie razi autora publikacji utrzymywanie w mocy i pewnie korzystanie z wprowadzonego przez rzeczonego Lecha Blocha Zarządzenia nr 7/2008 z 22.04.2008 r. w sprawie opłat za polowania dla myśliwych zaproszonych przez ZG PZŁ, z którego wynika m.in., że przewodniczący ZG PZŁ może wydać zezwolenie na bezpłatny odstrzał zwierzyny grubej gościom Zarządu oraz osobom, które swoimi działaniami wspierają wykonanie zadań OHZ-etów. Także pracownicy etatowi PZŁ mają prawo w myśl tego zarządzenia do bezpłatnego odstrzału zwierzyny grubej w OHZ-etach w ilości przyznanej przez przewodniczącego Zarządu Głównego.
Jaki miało cel sugerowanie powiązania Jana Kantypowicza z Lechem Blochem? Co chce się osiągnąć takimi wstawkami, wiedzą zapewne doskonale autorzy czy inspiratorzy tych materiałów, a inni mogą się tylko domyślać.
W kolejnym akapicie znowu mamy do czynienia z manipulacją. Autor (autorzy?), wykazując rzekomo kompletny brak profesjonalizmu członków komisji, zamieszcza wyraz „profesjonalizm” celowo w cudzysłowie. Jako argument tego braku „profesjonalizmu” podają rozbieżności w zapisach zamieszczonych na str. 18 i 15 protokołu. Chodzi o informacje dotyczące wydruków z rejestru wydanych zezwoleń na tzw. odstrzał.
Natomiast fakty są takie. Na stronie 15 zapisano: „Skontrolowano rejestr wydanych zezwoleń do wykonywania polowań indywidualnych (odstrzałów), który prowadzi ZG PZŁ…”.
Na stronie 18 protokołu czytamy: „W trakcie realizacji kontroli komisja nie otrzymała np. wydruku rejestru wydanych zezwoleń na odstrzał mimo, że prowadzenie takiego rejestru jest wymagane zarządzeniem ZG PZŁ. Co prawda pracownik tłumaczył, że taki rejestr jest prowadzony, ale wspólnie ze wszystkimi polowaniami i należałoby je dopiero wyszukiwać”. Nie trzeba być wybitnym, żeby zorientować się, że chodzi o to, że w OHZ-ecie takiej ewidencji nie otrzymano. Omawiany tekst pomija przy tym stwierdzenia, z którymi ZG nie potrafi walczyć, ciekawe umowy-zlecenia, rozbudowaną obsługę prawną, z której okręgi praktycznie nic nie mają, mnogość spraw sądowych itd.
W kolejnych akapitach autor w sposób urągający nawet zasadom dobrego wychowania naigrawa się z członków komisji, wyszydzając styl, jakim posługują się w protokole, łamanie zasad interpunkcji i brak wiedzy. Nawet jeśli tworzący raport popełnili błędy językowe czy interpunkcyjne, nie zmienia to jednak jego wartości merytorycznej. Wyszydzanie tego w swej publikacji zakrawa na pomówienia i celowe działanie na szkodę nie tylko komisji czy jej przewodniczącego, ale również Naczelnej Rady Łowieckiej.
Takie działania mają znamiona przestępstwa zniesławienia opisanego z art. 212 Kodeksu karnego. Dla przypomnienia warto podkreślić, że zgodnie z tym przepisem odpowiedzialności karnej podlega ten, kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Natomiast surowsza odpowiedzialność grozi sprawcy czy sprawcom, którzy dopuszczają się czynu zniesławienia za pomocą środków masowego komunikowania, np. za pośrednictwem Internetu.
Zwracamy się do ZG PZŁ z żądaniem:
1. Wskazania autorów czy autora zamieszczonych na stronie internetowej materiałów pod tytułem „Raport nieporozumień” [publikacja jest dostępna TUTAJ – przyp. red.].
2. Opublikowania na stronie internetowej Zrzeszenia protokołu z kontroli ZG PZŁ za 2021 r. oraz sprostowania tego protokołu [protokół do pobrania TUTAJ – przyp. red.].
3. Opublikowania na stronie internetowej Zrzeszenia niniejszego stanowiska komisji.
Ponadto przesyłamy raport z kontroli wraz ze sprostowaniem oraz stanowisko komisji w sprawie publikacji zamieszczonej na stronie ZG PZŁ do:
1. Redakcji miesięcznika „Łowiec Polski”
2. Redakcji miesięcznika „Brać Łowiecka”
3. Portalu wildmen.pl
4. Portalu lowiecki.pl.
Z poważaniem
Z upoważnienia członków Komisji Nadzoru i Kontroli
przewodniczący Komisji Nadzoru i Kontroli Naczelnej Rady Łowieckiej PZŁ
Jan Kantypowicz
Przeczytaj również
- Rzadka żołędnica znaleziona na Suwalszczyźnie
- KE rozpoczyna prace nad całkowitym wycofaniem ołowiu z amunicji myśliwskiej
- Puchar Bałtyku 2025. Druga edycja konkursu dzikarzy na Łotwie
- Przegrało dobro psów myśliwskich
- Organizacja KZD PZŁ w marcu nie ma sensu?
- Co dalej z Zespołem do spraw reformy łowiectwa? MKiŚ zapowiada usprawnienie jego działania
- Wesołych świąt Bożego Narodzenia!
- Co nam niesiesz, Mikołaju? Zmiany na liście gatunków łownych w 2025 r.
- „Nie wierzymy w tego Mikołaja!” – protest leśników w Warszawie
- Pierwszy Puchar Myśliwskiej Biesiady Dzikarzy. Wyniki konkursu na Słowacji