strona główna

Aktualności

Badanie pod kątem włośni mięsa branego na użytek własny ma być darmowe, ale…

Badanie pod kątem włośni mięsa branego na użytek własny ma być darmowe, ale…
Maj 28 11:24 2021 Wydrukuj

Przy okazji prac nad nowelizacją ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej planuje się także wprowadzenie poprawek do ustawy o produktach pochodzenia zwierzęcego. Propozycje zmian odnoszą się m.in. do badania mięsa dzików na obecność włośni. Opłaty za to mają zostać całkowicie zniesione. Ale uwaga – będzie to dotyczyć tylko tusz branych przez myśliwych na własny użytek.
 
Ustawodawca planuje jednocześnie nałożyć na dzierżawców oraz zarządców obwodów łowieckich (a także dyrektorów parków narodowych i dyrektorów RDOŚ) obowiązek prowadzenia ścisłej ewidencji wyników takich badań. Myśliwi będą musieli dostarczać kopie stosownych dokumentów (tj. zaświadczenia o przeprowadzeniu badania próbek mięsa na obecność włośni lub decyzji administracyjnej w sprawie uznania mięsa za niezdatne do spożycia przez ludzi) w terminie do 30 dni od strzelenia zwierzęcia. Jeżeli nie spełnią tego wymogu, to najpóźniej w ciągu kolejnych siedmiu dni dane adresowe osoby zalegającej z przekazaniem dokumentów zostaną przekazane właściwemu ze względu na miejsce jej zamieszkania powiatowemu lekarzowi weterynarii. Ten nałoży karę w wysokości od 200 do 5000 zł, z 14-dniowym terminem na odwołanie.
 
Do 31 stycznia zarządcy lub dzierżawcy obwodów łowieckich, dyrektorzy parków narodowych oraz dyrektorzy RDOŚ będą natomiast musieli dostarczać powiatowemu lekarzowi weterynarii właściwemu dla ich siedziby zbiorcze zestawienie za rok ubiegły, zawierające imiona i nazwiska, miejsca zamieszkania i adresy myśliwych, którym odstąpiono pozyskane przez nich dziki, oraz rodzaj wystawionego dokumentu potwierdzającego badanie na obecność włośni. Za niewywiązanie się z tego obowiązku będzie groziła kara od 500 do 10 000 zł.
 
Proponowane rozwiązania wiążą się z koniecznością zapewnienia ochrony zdrowia publicznego. Jak czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy, w praktyce bardzo duża część dzików trafia do myśliwych na ich potrzeby. Niestety Inspekcja Weterynaryjna nie otrzymuje informacji, czy polujący przestrzegają prawnego obowiązku badania mięsa. Zagrożenie zaś jest wciąż duże. Według oficjalnych danych w 2019 r. na 304 794 zbadane dziki u 719 potwierdzono zakażenie włośniami.
 
Do ustawy o produktach pochodzenia zwierzęcego planuje się też wprowadzić przepis jednoznacznie zakazujący wprowadzania na rynek mięsa przeznaczonego na użytek własny, a także żywności zawierającej takie mięso. Obecnie wynika to jedynie z definicji „produkcji mięsa na użytek własny” i może budzić niejasności. Złamanie tego obostrzenia miałoby się skończyć nałożeniem kary od 1000 do 5000 zł.
 
Uzgodnienia projektu ustawy o zmianie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej oraz niektórych innych ustaw potrwają do 25 czerwca tego roku. W ramach konsultacji publicznych dokument został skierowany również do PZŁ.
 
Red., Fot. WildMedia/Adobe Stock

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.