Artykuł 33e Prawa łowieckiego – jak to jest z tymi wyborami?
Sierpień 04
12:04
2020
Wydrukuj
W związku z luzowaniem przez rząd obostrzeń wynikających z epidemii COVID-19 koledzy z zarządów kół, a także członkowie władz okręgowych PZŁ wielokrotnie pytali mnie o to, czy w obecnym stanie prawnym można odbywać walne zgromadzenia kół. Za każdym razem odpowiadam, że jest to dopuszczalne – oczywiście z uwzględnieniem rygorów bezpieczeństwa uczestników. Prawie zawsze pada też drugie pytanie: czy można przeprowadzać wybory członków władz koła? I tu moja reakcja jest już typowo prawnicza: to zależy. Mianowicie od tego, o jakich wyborach mówimy.
W ramach Ustawy z dnia 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (Dz.U. z 2020 r. poz. 695) do Prawa łowieckiego wprowadzono przepis art. 33e w brzmieniu:
- Jeżeli w trakcie trwania kadencji organów Polskiego Związku Łowieckiego oraz organów koła łowieckiego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wprowadzony został stan zagrożenia epidemicznego, stan epidemii lub stan nadzwyczajny kadencja tych organów ulega przedłużeniu o okres trwania stanu zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii lub stanu nadzwyczajnego.
- Wybory do organów Polskiego Związku Łowieckiego oraz organów koła łowieckiego nie mogą odbyć się wcześniej niż przed upływem 30 dni od dnia zakończenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej stanów, o których mowa w ust. 1.
Zgodnie z art. 118 ustawy w sprawie SARS-CoV-2 temu przypisowi nadano wsteczną moc obowiązującą, tj. wszedł on w życie z datą wsteczną, z dniem 13 marca 2020 roku. Z uzasadnienia projektu przywołanej ustawy wynika, że zaproponowane zmiany służyły zapewnieniu ciągłości funkcjonowania organów PZŁ oraz organów kół łowieckich w obliczu wprowadzenia w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu nadzwyczajnego. Wejście w życie zaproponowanej zmiany z dniem 13 marca 2020 r., czyli dniem wprowadzenia na terytorium naszego kraju stanu zagrożenia epidemicznego, miało umożliwić zastosowanie nowej regulacji do organów, których kadencja wygasła w trakcie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, oraz zagwarantować tym organom ciągłość funkcjonowania i realizowania ustawowych zadań. Jak zatem należy odczytywać przepis art. 33e Prawa łowieckiego? Czy na pewno wyklucza on w ogóle przeprowadzenie wyborów członków organów kół łowieckich, jak sugerowałby zapis ust. 2 („wybory do […] organów koła nie mogą odbyć się…”)?
Już na wstępie należy podkreślić, że oba ustępy art. 33e są ze sobą ściśle powiązane, a zatem trzeba je odczytywać łącznie. Ust. 1 w sposób niebudzący niczyich wątpliwości odnosi się do obecnie trwających kadencji, i to niezależnie od daty rozpoczęcia ich biegu. Przeważnie wypadało to w kwietniu–maju 2015 roku, stąd też kadencje upływały w kwietniu–maju 2020 roku. W tym okresie odbywanie walnych zgromadzeń kół było prawnie wykluczone, więc nie dało się przeprowadzić wyborów, i to mimo że kończyły się kadencje. Groziło to bardzo poważnymi konsekwencjami dla kół jako osób prawnych. Problem żywo dyskutowano, także w kontekście pierwszej, nieudanej próby zmiany Prawa łowieckiego (na stronie BŁ pisano o tym w tekstach: „Koronawirus uratuje koła łowieckie?”, „Kadencyjność organów PZŁ nie będzie wydłużona w związku z epidemią COVID-19” oraz „Co dalej z kadencjami zarządów kół łowieckich?”).
Zapis art. 33e ust. 1 Prawa łowieckiego rozwiązał problem upływających kadencji. Zastosowane rozwiązanie rodziło jednak drugie pytanie: kiedy powinno się przeprowadzić wybory władz nowej kadencji po upływie tej przedłużonej? Także w tym przypadku ustawodawca udzielił klarownej odpowiedzi – takie wybory należy przeprowadzić nie wcześniej niż przed upływem 30 dni od dnia zakończenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemicznego bądź epidemii (art. 33e ust. 2 przywołanej ustawy). Takie rozwiązanie ustawodawcy przesądza o tym, że wybory, o jakich mowa w ust. 2, nastąpią po zakończeniu stanu epidemicznego bądź epidemii. Siłą rzeczy będą one więc dotyczyć władz kół nowych, nie zaś dotychczasowych (przedłużonych) kadencji. W konsekwencji należy przyjąć, że przepis art. 33e ust. 2 Prawa łowieckiego dotyczy jedynie wyborów do władz kół nowej, a nie dotychczasowej kadencji.
Dokonując wykładni przepisu art. 33e, trzeba też pamiętać o tym, że w przypadku kół łowieckich mamy do czynienia z dwoma rodzajami wyborów – wyborami uzupełniającymi do władz kadencji biegnącej w momencie dokonywania wyboru (wtedy wybrany członek organu niejako dokańcza kadencję swojego poprzednika; o tych wyborach mówi § 45 ust. 6 Statutu PZŁ) oraz wyborami do władz nowej kadencji (wtedy członkowie organów działają do upływu kadencji, na jaką zostali wybrani, a obecnie – zgodnie z art. 33b ust. 5 Prawa łowieckiego – wynosi ona pięć lat, chyba że np. zrzekną się pełnienia funkcji bądź zostaną odwołani). Z punktu widzenia celu wprowadzenia do Prawa łowieckiego przepisu art. 33e (zagwarantowanie ciągłości funkcjonowania organów kół łowieckich) byłoby absolutnie nieracjonalnie ustanawiać zakaz przeprowadzania wyborów uzupełniających do władz kół łowieckich bieżącej (przedłużanej) kadencji, tym bardziej że właśnie takie wybory mają zapewniać ciągłość funkcjonowania organów tych kół. To założenie jest zbieżne z celem ustawodawcy wyrażonym przez ustanowienie art. 33e Prawa łowieckiego.
Nie ma żadnych racjonalnych argumentów za tym, by wykładnię przepisu art. 33e ust. 2 prowadzić w kierunku przeciwnym, niż zaproponowany przeze mnie. Wówczas bowiem nie dość, że zlekceważono by wyraźnie nakreślony przez ustawodawcę cel regulacji (zapewnienie ciągłości władz kół łowieckich), to jeszcze doprowadzono by do sytuacji, w której koło mogłoby utracić zarząd bez szansy uzupełnienia jego składu. Wszak łatwo sobie wyobrazić, że wszyscy członkowie zarządu jakiegoś koła zrzekną się pełnienia funkcji, co zgodnie z § 110 ust. 2 Statutu PZŁ wywołuje natychmiastowy skutek prawny. Gdyby wtedy nadal twierdzić, że art. 33e ust. 2 Prawa łowieckiego blokuje dokonanie wyboru zarządu dotychczasowej kadencji, pozostawałoby jedynie wyznaczenie kuratora dla osoby prawnej pozbawionej organu. To zaś oznaczałoby już ingerencję sądu w sprawy wewnętrzne zrzeszenia, w dodatku na wniosek zarządu okręgowego! A co, jeśliby sąd odmówił wyznaczenia kuratora dla koła, argumentując to istnieniem prawnej możliwości przeprowadzenia wyborów do władz tego koła? Znów skompromitowalibyśmy się jako zrzeszenie, dowodząc publicznie tego, że nie potrafimy prawidłowo stosować własnej ustawy!
W mojej ocenie przepis art. 33e Prawa łowieckiego wyłącza jedynie możliwość dokonania wyboru organów kół nowej kadencji, a zatem tej, która nastąpi po kadencji bieżącej, przedłużonej o okres obowiązywania stanu epidemii bądź stanu epidemicznego. Nie wyklucza on natomiast przeprowadzania wyborów władz obecnej, przedłużonej kadencji. I właśnie tak odpowiadam kolegom z zarządów kół oraz członkom władz okręgowych PZŁ – jeżeli zachodzi potrzeba przeprowadzenia wyborów uzupełniających, to jest to w pełni zgodne z Prawem łowieckim i Statutem PZŁ. Szczerze by mnie zaskoczyło, gdyby którykolwiek z zarządów okręgowych stwierdził nieważność uchwał walnych zgromadzeń kół po przeprowadzeniu przez nie wyborów uzupełniających. W razie rozpatrywania sprawy w trybie odwoławczym musiałby się na ten temat wypowiedzieć Zarząd Główny PZŁ, tym samym wydając oficjalną opinię zrzeszenia w omawianej kwestii.
Krzysztof S. Grochalski, Fot. archiwum
Autor jest radcą prawnym, a także biegłym sądowym z zakresu gospodarki łowieckiej, szacowania szkół łowieckich i wykonywania polowań (e-mail: ksgrochalski@kancelaria-kig.eu, tel. 601 466 106).