Myśliwi na rzecz walki z koronawirusem

Kwiecień 27 15:15 2020 Wydrukuj

Myśliwi nie ustają we wspieraniu walki z epidemią COVID-19 i prób przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa, o czym co rusz dowiadujemy się z mediów, najczęściej tych lokalnych. Wiadomości o niektórych inicjatywach charytatywnych trafiają również do naszej redakcji, za co serdecznie dziękujemy. Część z nich zaprezentowaliśmy w majowej BŁ. O tych bieżących piszemy poniżej.
 
Szczecin
W Wielki Czwartek (9 kwietnia) grupa szczecińskich myśliwych, o czym poinformował Przemysław Gromada, przekazała wyroby z dziczyzny dla personelu medycznego jednoimiennego szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Nemrodzi chcieli w ten sposób wyrazić wdzięczność dla całego białego personelu za trud związany z ochroną naszego zdrowia w dobie pandemii.
 
Delegacja myśliwych została ciepło przyjęta przez dyrekcję szpitala i jego rzecznik prasową Natalię Andruczyk, która była bardzo wzruszona całą akcją i złożyła serdeczne podziękowania za to, że ktoś pomyślał o tak prozaicznej rzeczy jak dary lasu na świąteczny stół dla pracowników szpitala. Myśliwi odparli, że dzielą się tym, co mają najlepszego do zaoferowania – smaczną, ekologiczną, a nade wszystkim zdrową żywnością.

Niezależnie od tego wielkanocnego podarunku, w odpowiedzi na wystosowany przez szpital apel o dobrowolne wpłaty pieniędzy na zakup dodatkowych środków medyczno-ochronnych KŁ „Jeleń” w Szczecinie jeszcze w marcu przekazało na rzecz tej placówki darowiznę w wysokości 10 tys. zł. Stało się to wskutek jednogłośnej uchwały zarządu koła.
 
Braniewo
Marcin Wiernasz z KŁ „Mewa” w Braniewie napisał nam, że myśliwi ze Stowarzyszenia Kół Łowieckich Ziemi Braniewskiej (w jego skład wchodzą: „Mewa”, „Dzik”, „Oręż”, „Ponowa” i „Szron”) w związku z zagrożeniem epidemicznym wywołanym koronawirusem SARS-CoV-2 kupili 7,5 tys. masek ochronnych, które przekazano lokalnym instytucjom. 10–11 kwietnia trafiły do: Powiatowego Centrum Medycznego w Braniewie (3 tys. sztuk), Zespołu Ratownictwa Medycznego w Pieniężnie (1 tys. sztuk), Powiatowego Domu Pomocy Społecznej w Braniewie (500 sztuk), Komendy Powiatowej Policji w Braniewie (1,5 tys. sztuk) oraz placówki Straży Granicznej w Grzechotkach (1,5 tys. sztuk). W ten sposób myśliwi wyrazili wdzięczność dla wszystkim pracowników instytucji państwowych za ich zaangażowanie w walkę z koronawirusem. Inicjatorami akcji byli członkowie KŁ „Mewa” w Braniewie – jego prezes Jan Hryniewicz (na zdjęciu) oraz Mirosław Berliński.
 
Grodzisk Wielkopolski
Dyrektor SPZOZ w Grodzisku Wielkopolskim Jacek Profaska wystosował z kolei podziękowania dla członków KŁ nr 104 „Ptaszkowo” w Suchym Lesie, które w formie darowizny na rzecz kierowanego przez niego szpitala przeznaczyło z własnego budżetu 30 tys. zł na zakup niezbędnych środków ochrony indywidualnej. O samym przedsięwzięciu i o jego pozytywnym oddźwięku w lokalnych mediach powiadomił nas prezes koła Mieczysław Wojciechowski.
 
Za kolejne 5 tys. zł przekazane przez to koło dla DPS-u Piłka-Zamyślin w oficjalnym liście podziękował zaś prezes działającego przy tej placówce stowarzyszenia Otwarte Serce – Dariusz Kozłowski. Pieniądze zostały spożytkowane na zakup niezbędnych w związku z sytuacją epidemiczną środków ochronnych. Dariusz Kozłowski podziękował wszystkim ludziom dobrej woli i o wielkim sercu, a także myśliwym za ich dbałość o polską przyrodę oraz bieżącą aktywność na rzecz zwalczania ASF-u.
 
Słońsk
KŁ „Dzik” w Słońsku nie poprzestało na nagłośnionej już akcji dostarczenia w marcu br. wody i jabłek rodakom oczekującym w wielokilometrowych korkach na wjazd do Polski. Lokalny dziennikarz Ryszard Waldun przekazał nam wiadomość o przywiezieniu przez nich maseczek ochronnych dla pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Tursku k. Sulęcina. Blisko 400 maseczek zostało uszytych przez polujących we współpracy z działającym w dzierżawionym przez koło obwodzie łowieckim Kołem Gospodyń Wiejskich w Ownicach.
 
Dodatkowo na potrzeby DPS-u w Tursku, gdzie obecnie przebywają osoby w wieku senioralnym oraz niepełnosprawni i somatycznie chorzy, kupiono kilkaset butelek wody mineralnej. Dary od słońskiego koła „Dzik”, które ma status organizacji pożytku publicznego (co oznacza m.in., że może pozyskiwać na swoją działalność środki z 1% podatku), 24 kwietnia przywieźli osobiście jego prezes Franciszek Jamniuk oraz członek zarządu, łowczy gospodarczy Jacek Pieczonka (widoczni na zdjęciu głównym). Maseczki oraz wodę odebrały dyrektor placówki Iwona Madajczak oraz kierownik działu opiekuńczo-medycznego Elżbieta Sarbicka. Obie panie wyraziły wdzięczność dla myśliwych. Podkreśliły przy tym, że w porozumieniu z władzami powiatu sulęcińskiego przez cały czas dbają oni o to, by nic nie brakowało pensjonariuszom DPS-u, szczególnie w obecnym czasie walki z wirusem. Przedstawiciele „Dzika” zdradzili z kolei, że myślą o tym, aby dla mieszkańców placówki zorganizować piknik myśliwski. Czekają tylko na dobre warunki pogodowe i zmianę sytuacji epidemicznej, a szczegóły ustalą z dyrekcją DPS-u.
 
Dodajmy, że współpracujący z kołem wolontariusze nadal szyją maseczki, które wraz z płynami dezynfekcyjnymi oraz rękawiczkami jednorazowymi trafią do szpitala powiatowego w Sulęcinie.
 
Red.
Fot. arch. Przemysława Gromady, KŁ „Mewa” w Braniewie, KŁ „Dzik” w Słońsku