Prawdziwa Namibia – blog Jakuba i Pauliny Piaseckich

Któż z nas, myśliwych, nie marzy o życiowej wyprawie łowieckiej na afrykańskie safari? O tym, aby stanąć oko w oko z dziką przyrodą i zmierzyć się z wyzwaniami kontynentu owianego myśliwskimi legendami? Jakub Piasecki, jeden ze współpracowników BŁ, pierwszą przygodę na Czarnym Lądzie przeżył w 2012 r. Przez trzy miesiące pracował wówczas na farmie Kambaku (ok. 8 tys. ha powierzchni „łowiska”) w Namibii, a o szczegółach swojej wyprawy opowiedział w artykule pt. „Prawdziwa Namibia” (BŁ nr 2/2013 – do pobrania TUTAJ). Polowania oraz zaopatrywanie kuchni ośrodka łowiecko-turystycznego w dziczyznę należały do zadań wykonywanych przez niego w ramach codziennych służbowych obowiązków.

„Nie w Europie, która ma zegarek, ale w Afryce, która ma czas, wolny od telefonu komórkowego, komputera, Internetu i mnóstwa innych wynalazków, po raz pierwszy poczułem się naprawdę wolnym człowiekiem, a jako myśliwy spełniłem swoje marzenie. Odkryłem, że to, co naprawdę głęboko siedzi w łowieckim sercu, to doświadczenie dzikiego polowania, nieograniczonego rozwojem cywilizacji” – pisał w przytoczonym wyżej tekście na łamach BŁ.