strona główna

Aktualności

Przebieg prac nad nowelizacją Prawa łowieckiego

Styczeń 30 13:49 2014 Wydrukuj

Jak informowaliśmy w zeszłym roku, w związku z koniecznością realizacji wyroku TK z 6 listopada 2012 r. dotyczącego sądownictwa dyscyplinarnego w PZŁ równolegle opracowywane były dwa projekty nowelizacji ustawy Prawo łowieckie. Szczegółowe porównanie proponowanych w nich rozwiązań przedstawił mecenas Miłosz Kościelniak-Marszał w BŁ nr 9/2013.


Projekt senacki – nazywany projektem senatora Stanisława Gorczycy (PO) – wpłynął do Sejmu 7 czerwca 2013 r. Po pierwszym czytaniu, które odbyło się 10 października 2013 r., został odrzucony przez Komisję Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa (KOŚZNiL) na wniosek posła Jana Szyszki (PiS).

Projekt poselski – tzw. projekt posła Stanisława Wziątka (SLD) – wpłynął do Sejmu dużo wcześniej, bo już 4 stycznia 2013 r. Był rozpatrywany na posiedzeniu KOŚZNiL razem z projektem senackim w październiku ub.r. W związku z odrzuceniem tego ostatniego powołano podkomisję nadzwyczajną do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy pod przewodnictwem posła Tomasza Kuleszy (PO), która po czterech posiedzeniach przyjęła propozycję nowelizacji, następnie jednogłośnie zaaprobowaną przez KOŚZNiL 4 grudnia 2013 r. Po dwóch czytaniach w Sejmie (11 i 12 grudnia ub.r.) projekt posła Wziątka został uchwalony stosunkiem głosów: 426 za, 0 przeciw i 2 wstrzymanych. Ustawa trafiła do marszałka Senatu 16 grudnia 2013 r.

2 stycznia br. ustawę o zmianie Prawa łowieckiego rozpatrywano podczas posiedzenia senackiej Komisji Środowiska. W wykonanej na jej zlecenie opinii prawnej mecenas Witold Daniłowicz stwierdził, że nowelizacja nie wypełnia całkowicie orzeczenia TK i powinna zostać odrzucona.

Senackie Biuro Legislacyjne zgłosiło z kolei pięć uwag do wersji uchwalonej przez Sejm. Poza technicznymi poprawkami dotyczyły one: ustanawiania obrońcy (ma to być prawo, a nie – jak zakłada projekt – obowiązek obwinionego), powoływania sędziów sądów dyscyplinarnych oraz rzeczników dyscyplinarnych (nie powinny dokonywać tego NRŁ i ORŁ, ale zjazdy delegatów) i wygasania ich kadencji (nie tylko w wyniku prawomocnego skazania w postępowaniu karnym o przestępstwo umyślne lub ukarania w postępowaniu dyscyplinarnym, lecz także skazania za przestępstwo skarbowe), a ponadto terminologii odnoszącej się do zwierzyny trofeowej (doprecyzowanie określenia „samców zwierzyny płowej i muflonów” na „samców zwierzyny płowej i samców muflonów”).

Ciekawie zabrzmiał głos senatora Gorczycy, który podkreślił, że choć do statutowych zadań ZG PZŁ należy reprezentowanie członków Związku na zewnątrz, to w żadnym z posiedzeń, na których rozpatrywano projekt posła Wziątka, poza etatowymi pracownikami nie wziął udziału ani przedstawiciel Zarządu Głównego, ani NRŁ. Skwitował także, że poselski projekt jest dobry dla ZG PZŁ, ale bardzo zły dla grona ponad 116 tys. myśliwych. Zgłoszony przez Gorczycę wniosek o odrzucenie go w całości został przyjęty przez Komisję Środowiska. Nowelizacja nie zdobyła również poparcia wśród członków Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, którzy rozpatrywali ustawę dzień później. Została ona odrzucona na wniosek senatora Aleksandra Pocieja (PO). Wcześniej zwrócił on uwagę, że w świetle ostatniej opinii RPO (dotyczącej prawa własności gruntu) Prawo łowieckie wzbudza szersze zastrzeżenia co do zgodności z Konstytucją niż tylko te dotyczące sądownictwa dyscyplinarnego, i zasugerował, że Ministerstwo Środowiska powinno się kompleksowo zająć nowelizacją tego aktu prawnego.

Na posiedzeniu Senatu 10 stycznia br. ustawa o zmianie ustawy Prawo łowieckie została odrzucona zgodnie z sugestiami komisji senackich (za było 63 senatorów, przeciw – 21, a 7 wstrzymało się od głosu) i trafiła z powrotem do rozpatrzenia przez Sejm. Jak argumentował senator Gorczyca w sprawozdaniu z posiedzenia Komisji Środowiska, ryzyko dalszego naruszania konstytucyjnych praw i wolności myśliwych w związku z nieuregulowaniem pojęcia „łowieckiego deliktu dyscyplinarnego” oraz niesprecyzowaniem katalogu sankcji dyscyplinarnych (podziału przewinień na te, które podlegają nadzorowi sądów powszechnych, i te, które mają charakter wyłącznie wewnątrzorganizacyjny) wciąż pozostaje bardzo duże. Propozycja nowelizacji nie wypełnia tym samym wyroku Trybunału. Komisja uznała, że wprowadzenie do niej poprawek jest niemożliwe.

Jak można było przewidzieć, Sejm nie podzielił zdania reprezentantów Izby Wyższej i na posiedzeniu 24 stycznia 2014 r. (zgodnie z sugestią KOŚZNiL) przegłosował wniosek o odrzuceniu uchwały Senatu stosunkiem głosów: 428 za, 3 przeciw i 9 wstrzymanych.

Poniżej prezentujemy pełną dokumentację prac nad zmianą Prawa łowieckiego w związku z wyrokiem TK z 6 listopada 2012 r. od momentu, kiedy projekty nowelizacji trafiły do laski marszałkowskiej. Poszczególne etapy wraz odnośnikami do materiałów źródłowych zostały uszeregowane w porządku chronologicznym.Zestawienie będziemy aktualizować na bieżąco w miarę dalszych prac nad dostosowaniem Prawa łowieckiego do wyroku TK.

Red., fot. ADP

PROJEKT POSŁA STANISŁAWA WZIĄTKA (SLD) POBIERZ

PROJEKT SENATORA STANISŁAWA GORCZYCY (PO) POBIERZ
(odrzucony w całości po pierwszym posiedzeniu KOŚZNiL 10 października 2013 r.)

Szczegółowe porównanie rozwiązań proponowanych w senackim i poselskim projekcie nowelizacji Prawa łowieckiego: artykuł Miłosza Kościelniaka-Marszała „Propozycje zmian w Prawie łowieckim – porównanie” ( nr 9/2013 r.) POBIERZ

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.