Zwierzyna a człowiek - postępowanie w sytuacjach problemowych
Wrzesień 27
12:42
2013
Wydrukuj
Zagadnienia dotyczące obchodzenia się z dzikimi zwierzętami padłymi lub
rannymi w wypadkach nieustannie wywołują wiele wątpliwości, również
wśród myśliwych. Wynika to wprost z rozproszenia szczegółowych
uregulowań w tym zakresie w różnych aktach prawnych. Jakiś czas temu
Ministerstwo Środowiska w przygotowanej przez Departament Prawny opinii
„w sprawie postępowania ze zwierzętami łownymi w szczególnych
przypadkach” podjęło się ich uporządkowania. Poniżej prezentujemy
w telegraficznym skrócie najważniejsze informacje z kilkustronicowego
opracowania. Pełną opinię Departamentu Prawnego MŚ można znaleźć TUTAJ.
Zgodnie z zapisami ustawy o ochronie zwierząt konieczność uśmiercenia
zwierzęcia w celu zakończenia jego cierpień stwierdza lekarz
weterynarii, a jeżeli nie ma takiej możliwości, także członek PZŁ,
inspektor organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest
ochrona zwierząt, funkcjonariusz Policji, straży ochrony kolei, straży
gminnej, Straży Granicznej, pracownik służby leśnej lub służby parków
narodowych, strażnik PSŁ, strażnik łowiecki lub strażnik PSR. Jest to
obiektywna decyzja przedstawiciela każdej z wymienionych służb,
a nadrzędną przesłankę do jej podjęcia stanowi moralny obowiązek
człowieka do skrócenia życia cierpiącego zwierzęcia. Powinno ono zostać
uśmiercone w sposób humanitarny przez podanie środka usypiającego (przez
lekarza weterynarii) lub zastrzelenie przez osobę uprawnioną do użycia
broni palnej. Co ważne, nie musi to być broń myśliwska. Uchylanie się od
tego obowiązku, np. przez policjantów, nie ma więc uzasadnienia.
W sytuacji kiedy ranne zwierzę rokuje nadzieje na powrót do zdrowia i nie ma konieczności jego uśmiercenia, może ono na okres leczenia
pozostać pod opieką osoby, która otrzyma stosowną zgodę na jego
przetrzymywanie od starosty (kwestię tę reguluje znany myśliwym art. 9
ust. 2 ustawy Prawo łowieckie). Alternatywą wymienioną w ustawie
o ochronie przyrody jest przekazanie zwierzęcia do ośrodka
rehabilitacji. Jak stanowi ustawa o samorządzie gminnym, organizacja
akcji ratunkowej lub zapewnienie transportu należy w takim przypadku do
zadań gminy.
W razie wypadku komunikacyjnego z udziałem dzikiego zwierzęcia kierowca
pojazdu, zgodnie z zapisami ustawy o ochronie zwierząt, ma obowiązek
udzielenia mu pomocy lub zawiadomienia o zdarzeniu jednej ze służb
wymienionych w poprzednim akapicie. Jeśli tego nie zrobi, grozi mu kara
aresztu bądź grzywny.
Przypadki przebywania dzikich zwierząt na terenach zabudowanych,
w szczególności w miastach, stały się w ostatnich latach bardzo
powszechne. Powoduje to naruszenie porządku publicznego oraz zagrożenie
bezpieczeństwa obywateli, za które na mocy ustawy o samorządzie gminnym
odpowiada gmina. To w gestii tego urzędu leży podejmowanie działań
zmierzających do przywrócenia porządku oraz zapewnienia bezpieczeństwa.
Można tego dokonać przez odłowienie zwierzęcia i przewiezienie go winne
miejsce (wytypowane w uzgodnieniu z dzierżawcą lub zarządcą obwodu
łowieckiego). W razie bezpośredniego zagrożenia dla ludzi zwierzę może
zostać uśmiercone. W szczególnych sytuacjach (np. stałe przebywanie
zwierząt na terenach zabudowanych) starosta może podjąć decyzję
o odłowie lub odstrzale
redukcyjnym, a sejmik województwa – o redukcji populacji na większym obszarze.
Postępowanie ze zwłokami padłej zwierzyny należy do zagadnień
szczególnie problematycznych. Z interpretacji dokonanej przez dyrektor
departamentu prawnego MŚ Izabelę Wereśniak-Masri wynika, że choć zgodnie
z wykładnią ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach
obowiązek usunięcia i utylizacji zwłok zwierzyny ciąży na gminie, to
późniejsza ustawa (w myśl prawnej zasady kolizji, która polega na
uchyleniu wcześniejszego zapisu regulującego to samo zagadnienie)
o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi
nakłada ten obowiązek na właściciela, posiadacza lub zarządzającego
nieruchomością, na której terenie padło zwierzę (nie dotyczy to zwierząt
padłych w środowisku naturalnym). Jest ono wówczas traktowane jako
odpad w rozumieniu ustawy o odpadach. Gmina odpowiada więc za usuwanie
i utylizację tusz martwych zwierząt wyłącznie z terenu nieruchomości
gminnych, w tym dróg gminnych (w przypadku innych dróg publicznych
obowiązek ten spoczywa na ich zarządcach).
Opracował ADP