Zakaz noszenia broni na Euro 2012
Kwiecień 24
13:57
2012
Wydrukuj
Jak
informowaliśmy czytelników, w związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami
Europy w Piłce Nożnej Euro 2012 w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i
Administracji oraz podległych mu służbach zrodził się pomysł
wprowadzenia w tym okresie na terenie całego kraju zakazu noszenia
broni, zarówno w stanie załadowanym, jak i rozładowanej.
Mimo
gwałtownych protestów, zwłaszcza kręgów strzelców sportowych, którym
tego rodzaju zakaz uniemożliwiałby odbycie zaplanowanych na ten czas
zawodów oraz utrudniałby przygotowanie się do nadchodzącej olimpiady, a
także Polskiego Związku Łowieckiego, który zwrócił uwagę na obawy
niewykonania planów łowieckich, a w konsekwencji także wzrost
wypłacanych odszkodowań, MSWiA nie zarzuciło swego planu.
BŁ udało się dotrzeć do nieoficjalnego – jak na razie – projektu z 16
lutego 2012 r., opracowanego przez Komendę Główną Policji, który
potwierdza zamiar wprowadzenia czasowego zakazu noszenia broni i jej
przemieszczania w stanie rozładowanym podczas Euro 2012. Zgodnie z jego
założeniami zakaz miałby dotyczyć miast: Gdańska – w okresie od 8
czerwca do 25 czerwca 2012 r., Krakowa – od 7 czerwca do 2 lipca 2012
r., Poznania – od 8 czerwca do 20 czerwca 2012 r., Warszawy – od 7 czerwca do 2 lipca 2012 r. i
Wrocławia – od 7 czerwca do 20 czerwca 2012 r., a ponadto całych
województw podkarpackiego i lubelskiego w okresie od 7 czerwca do 2
lipca 2012 roku.
Rozwiązanie
proponowane przez Policję jest bez wątpienia korzystniejsze dla
myśliwych od poprzednio rozważanego, co jednak nie oznacza, że przestało
być kontrowersyjne. Należy bowiem podkreślić, że stanowiący delegację
ustawową art. 33 ust. 1 ustawy o broni i amunicji uzależnia możliwość
ograniczenia w ten sposób praw posiadaczy broni od stwierdzenia, że
zakazu takiego wymagają interes bezpieczeństwa państwa lub porządek
publiczny – czego w przedstawionym projekcie w żaden sposób nie
wykazano.
Trzeba
także zwrócić uwagę, że przywołany wyżej przepis pozostawia ministrowi
właściwemu do spraw wewnętrznych możliwość wprowadzenia zakazu noszenia
broni lub jej przemieszczania w stanie rozładowanym. Tym samym może on
poprzestać na wprowadzeniu samego zakazu noszenia broni, co w świetle
art. 10 ust. 9 ustawy o broni i amunicji dotyczyłoby wyłącznie
przemieszczania broni załadowanej. W omawianych okolicznościach takie
rozwiązanie z pewnością byłoby wystarczające dla zapewnienia
bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego, a jednocześnie nie
stanowiłoby niepotrzebnego utrudnienia dla legalnych posiadaczy broni
mieszkających w Gdańsku, Krakowie, Poznaniu, Warszawie lub Wrocławiu,
którzy – w przypadku wejścia w życie rozporządzenia w projektowanym
kształcie – aby móc uprawiać swoje hobby, będą musieli zabezpieczyć
sobie inne miejsce przechowywania broni.
Co
więcej, o ile ostatecznie zakaz noszenia broni, a tym samym niemożność
wykonywania polowania mogą być na pewien czas zaakceptowane w obrębie
dużych aglomeracji, które i tak co do zasady są wyłączone z obwodów
łowieckich, na obrzeżach zaś postępujące urbanizowanie zwykle nie
pozwala na wykonywanie odstrzałów, o tyle kompletnie irracjonalny
pozostaje zamiar ograniczenia tą drogą realizacji gospodarki łowieckiej
przez blisko miesiąc na całym terenie dwóch województw.
Należy
zatem zaapelować do władz PZŁ, aby w interesie środowiska myśliwskiego
podjęły bardziej zdecydowane działania przeciwko pomysłom Komendy
Głównej Policji, zwłaszcza że – jak widać – ich dotychczasowe starania
nie przyniosły oczekiwanego rezultatu.
Miłosz Kościelniak-Marszał