strona główna

Aktualności

Czy polowania są dla dzieci?

Im wcześniej dzieci zrozumieją związek pomiędzy kurą i rosołem, tym lepiej. W przeciwnym razie będą nam rosły kolejne pokolenia młodzieży, która nie jest ani samodzielna, ani dojrzała, ani odporna psychicznie.   dzieci polowały zawsze Przeglądając przedwojenne roczniki „Łowca Polskiego”, bardzo często można się natknąć na zdjęcia dzieci z ich trofeami łowieckimi. I nie chodzi tu o 16- czy 17-latków, ale często 8- czy 9-latków. Dumna mina, strój myśliwski,...

Senackie komisje łagodzą sejmowe poprawki do Prawa łowieckiego

Nowelizacja Prawa łowieckiego nabrała błyskawicznego tempa. Zaraz po uchwaleniu ustawy w sejmie 6 marca (w dniu, w którym odbywała się manifestacja „W obronie polskich tradycji łowieckich”) została ona skierowana do senatu, a już nazajutrz (7 marca) trafiła pod obrady połączonych senackich komisji Środowiska oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Procedowanie uległo przyspieszeniu z dwóch powodów. Pierwszym jest ciążący na ustawodawcy obowiązek realizacji wyroku TK z 2014 r. odnoszący się do poszanowania prawa własności (opieszałość w tym zakresie przysporzyła w wielu regionach kraju nie lada kłopotu za sprawą otwarcia drogi do uchylania przez WSA uchwał o podziale województw na obwody łowieckie), a drugim – zamiar wprowadzenia ustawy w życie z początkiem nowego sezonu łowieckiego, czyli 1 kwietnia.

Najbardziej prawicowy rząd w Europie przegłosował najbardziej lewicowe poprawki

– Manifestacja myśliwych pod sejmem przebiegła bez żadnych zdarzeń. Według naszych informacji wzięło w niej udział ok. 500 osób – powiadomił zespół prasowy Komendy Stołecznej Policji. Przypomnijmy, że w ocenie służb miesiąc temu pod Ministerstwem Środowiska zebrało się 600 osób. Rzeczywiście, frekwencji na manifestacji „W obronie polskich tradycji łowieckich” nie można uznać za szczególnie wysoką, choć trzeba przyznać, że zarówno kynolodzy, jak i sokolnicy dopisali. Byli widoczni i słyszalni. Tyle tylko że nadzwyczaj duży odzew i emocjonalne nastroje, z jakimi zamach na polskie łowiectwo spotkał się w przestrzeni wirtualnej, rozbudziły nadzieje na znacznie większą reprezentację myśliwych podczas tego protestu.

Ostatnia taka manifestacja?

Zamach na kynologię i sokolnictwo oraz próba zniszczenia fundamentalnych praw myśliwych do przekazywania swojej pasji i kultywowania tradycji wyzwoliły prawdziwie rewolucyjne emocje. Poseł Jerzy Gosiewski, który z ramienia PiS-u 28 lutego na posiedzeniu połączonych komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi zgłaszał szereg poprawek destrukcyjnych dla podstawowych wartości tradycyjnego łowiectwa, indagowany o powody swojego zachowania w internetowej dyskusji stwierdził, że te zmiany zostały podyktowane oczekiwaniami społeczeństwa, a posłowie PiS są zobowiązani je realizować, nawet jeżeli mają inne zdanie.

Koniec polskiej kynologii łowieckiej i sokolnictwa?

28 lutego połączone komisje Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa rozpatrzyły poprawki do rządowego projektu nowelizacji Prawa łowieckiego, zgłoszone dzień wcześniej w czasie drugiego czytania w Sejmie. Przyniosło to po części niekorzystny dla myśliwych, choć spodziewany, zwrot w kształcie zapisów ustawy. Wśród modyfikacji zaproponowanych przez PiS za pośrednictwem posła Jerzego Gosiewskiego znalazła się mianowicie zmiana, która uniemożliwia wykorzystywanie (płoszenie, chwytanie, przetrzymywanie, ranienie i zabijanie) zwierzyny w sprawdzianach pracy psów myśliwskich, a także szkoleniach ptaków łowczych i psów myśliwskich, organizowanych przez Polski Związek Łowiecki (osiągnięto to przez wyeliminowanie powyższych derogacji z art. 9 Prawa łowieckiego, definiującego przesłanki ochrony zwierzyny).

Sprawdźmy, ile pieniędzy jest w PZŁ – projekt po drugim czytaniu wraca do komisji

Sprawozdanie połączonych komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa o rządowym projekcie nowelizacji Prawa łowieckiego zostało zaprezentowane przez sprawozdawcę – poseł Annę Paluch (PiS) – na 59. posiedzeniu Sejmu RP 27 lutego. We wprowadzeniu zwróciła ona uwagę, że gospodarka łowiecka i szacowanie szkód łowieckich od lat budziły kontrowersje, a sposób ich realizacji rodził słuszne niezadowolenie rolników. Posłanka podkreśliła zarazem, że nie żyjemy w rajskim ogrodzie i myśliwi pełnią konieczną funkcję regulacyjną.

„Świat szponiastych łowców” – konferencja na SGGW

Pod nazwą „Świat szponiastych łowców” odbywa się jedyna w Polsce konferencja poświęcona zagadnieniom związanym z sokolnictwem. Organizatorem tego wydarzenia jest studenckie Koło Naukowe Aves, działające na Wydziale Nauk o Zwierzętach SGGW w Warszawie. 3 marca br. zaplanowano już piątą edycję spotkań miłośników sztuki polowania z ptakami łowczymi. Tematyka konferencji obejmie zagadnienia hodowlane, prawne i zdrowotne. Wśród prelegentów znajdą się nie tylko krajowi specjaliści z zakresu ptaków drapieżnych, lecz także przedstawiciele Czech i Słowacji.

Mazurska ORŁ w obronie samorządności PZŁ

Mazurska Okręgowa Rada Łowiecka (MORŁ) zajęła oficjalne stanowisko w obronie polskiego modelu łowiectwa. Zostało ono skierowane do ministra środowiska Henryka Kowalczyka oraz parlamentarzystów. W odrębnym piśmie adresowanym do poszczególnych okręgów olsztyńscy działacze przedstawili propozycję organizacji spotkania prezydiów ORŁ oraz zaproszonych gości z całego kraju, które byłoby poświęcone problematyce nadciągających zmian w Prawie łowieckim i dyskusji nad przyszłością łowiectwa.

Kynolodzy łowieccy zabierają głos w sprawie zmian w Prawie łowieckim

Jedną z powszechnie podawanych przyczyn zawieszenia prac nad nowelizacją Prawa łowieckiego jest zamiar zaostrzenia przepisów dotyczących układania psów myśliwskich, który skutkowałby zakazem ich kontaktu z żywymi zwierzętami. Słysząc te doniesienia, reprezentanci klubów ras psów myśliwskich nie pozostają bierni. Pierwsze spotkanie w celu omówienia problematyki związanej z poszczególnymi rasami oraz przedyskutowania kierunków ich rozwoju zorganizowano 6 lutego w Warszawie z inicjatywy Przemysława Mirosa, prezesa Klubu Wyżłów przy ZG PZŁ. Wypracowane wnioski miały zostać przedłożone Zarządowi Głównemu.

Małgorzata Golińska wiceministrem od łowiectwa

Po powołaniu w styczniu br. Andrzeja Koniecznego na dyrektora generalnego Lasów Państwowych przez ministra środowiska bez obsady pozostawało stanowisko wiceministra odpowiedzialnego w resorcie za sprawy leśnictwa oraz łowiectwa. Andrzej Konieczny pełnił te obowiązki od 2015 r. i wielokrotnie zabierał głos podczas prac legislacyjnych nad Prawem łowieckim. Przypomnijmy, że pierwsze prace nad nowelizacją po ostatnich wyborach parlamentarnych ruszyły już w grudniu 2015 r.   22 lutego br. nominację na wolne stanowisko sekretarza stanu odebrała z rąk ministra Henryka Kowalczyka posłanka Małgorzata Joanna Golińska.