strona główna

Aktualności

Jednoznaczne decyzje przed końcem roku albo zielone miasteczko w styczniu

Jednoznaczne decyzje przed końcem roku albo zielone miasteczko w styczniu
Grudzień 21 16:15 2018 Wydrukuj

W czwartek 20 grudnia w Ministerstwie Środowiska odbyła się debata rolników oraz myśliwych z udziałem przedstawicieli resortów rolnictwa i środowiska, na czele z ministrami Henrykiem Kowalczykiem i Janem Krzysztofem Ardanowskim. Została ona poświęcona gospodarce łowieckiej i sytuacji panującej w Polskim Związku Łowieckim. Inicjatorem spotkania było Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych. Dyskutowano m.in. na temat skuteczności zwalczania ASF-u przez myśliwych, co do której strona rolnicza ma wciąż spore wątpliwości.

 
Jak tłumaczy przewodniczący rolniczego OPZZ-etu Sławomir Izdebski, problemem jest nie sam odstrzał dzików, ale związana z nim decyzyjność. OPZZRiOR oczekuje, że plany zostaną zrealizowane w całym kraju do końca lutego 2019 r.
 
Izdebski wyraził także żądanie natychmiastowego odwołania Piotra Jenocha z funkcji przewodniczącego Zarządu Głównego PZŁ i zmiany pozostałego składu tego organu. Jak stwierdził Izdebski, łowczy krajowy, zamiast się zajmować zwalczaniem ASF-u, po raz kolejny podaje go do sądu, mimo że poprzednia sprawa o ochronę dóbr osobistych zakończyła się pomyślnie dla lidera OPZZRiOR. Podczas debaty w resorcie środowiska również minister Ardanowski mówił o braku możliwości współpracy z łowczym krajowym. Zmiany personalne w PZŁ wydają się wobec tego nieuniknione. Sławomir Izdebski nie kryje, że dni Piotra Jenocha na obecnym stanowisku są już policzone.
 
Lider rolniczego OPZZ-etu przedstawił także propozycję zmian w kwestii odstrzałów sanitarnych. Powinny one zostać zrealizowane w całym kraju w ciągu jednego miesiąca. Kołom łowieckim, które nie zechcą pomóc rolnikom i nie wywiążą się z nałożonych zobowiązań, mają być odbierane obwody.
 
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się tuż po spotkaniu w ministerstwie, Sławomir Izdebski przekonywał, że nie ma konfliktu między myśliwymi a rolnikami. Problemem są natomiast władze PZŁ. Aby poprawić sytuację, wystarczy więc „wyeliminować patologie” z Nowego Światu. Ponadto lider OPZZRiOR po raz kolejny pochwalił nową Naczelną Radę Łowiecką. Szczególnie zachwycony jest obecnym prezesem tego organu, Rafałem Malcem, według Izdebskiego nieuwikłanym w żadne interesy. Przewodniczący rolniczego OPZZ-etu podkreślił, że Rafał Malec spotkał się z rolnikami i przyznał im rację co do tego, że należy zmienić władze PZŁ. Poparł także ich postulaty związane z uregulowaniem problemu odszkodowań za straty wyrządzone przez zwierzynę w uprawach rolnych oraz z redukcją czarnego zwierza.
 
Sławomir Izdebski zagroził, że jeżeli przed końcem roku nie zapadną jednoznaczne decyzje dotyczące „zwalczania” dzików i zmiany obsady Zarządu Głównego PZŁ, to już w styczniu zorganizuje zielone miasteczko pod gmachem Ministerstwa Środowiska lub nawet przy siedzibie PiS-u na ul. Nowogrodzkiej.
 
Pokłosiem czwartkowej debaty jest zwołane na 28 grudnia – w nawiązaniu do ustaleń z przedstawicielami OPZZRiOR, co w oficjalnym dokumencie podkreśliła wiceminister Małgorzata Golińska – spotkanie z łowczym krajowym i łowczymi okręgowymi, na którym zostanie zaprezentowany aktualny plan redukcji dzików.
 
Red., Fot. OPZZRiOR

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.