strona główna

Aktualności

Niemieccy rolnicy chcą redukcji dzika

Niemieccy rolnicy chcą redukcji dzika
Styczeń 25 17:39 2018 Wydrukuj

Nawoływania do całkowitego zlikwidowania populacji dzików to nie tylko domena dyskursu toczącego się w związku z ASF-em w Polsce. Poświęcony globalnemu rynkowi wieprzowiny portal internetowy thepigsite.com podaje, że Związek Niemieckich Rolników (niem. Deutscher Bauernverband) domaga się wybicia 70% krajowej populacji czarnego zwierza, aby przeciwdziałać ryzyku rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń. Nasilenie obaw po zachodniej stronie granicy wynika z nieopanowanej sytuacji w Polsce oraz Czechach, gdzie w ostatnim czasie znaleziono martwe zakażone dziki poza ogrodzoną pastuchem elektrycznym strefą objętą najsurowszymi obostrzeniami.

 
Realizacja powyższego zamiaru wymaga całkowitego zniesienia okresów ochronnych. Jak informuje nasz niemiecki korespondent Andrzej Krysztofiński, w większości niemieckich landów na dziki można polować przez cały rok. Federalne prawo łowieckie wprowadza jednak wyjątek dla loch prowadzących młode (rozporządzenie ministra środowiska z 1 sierpnia 2017 r. zniosło w Polsce okres ochronny dla loch bez żadnych wyjątków). Likwidacja tego zapisu jest wątpliwa. Jednak tego chcieliby reprezentanci środowisk rolniczych.
 
Zdaniem Wernera Schwarza, przewodniczącego Związku Niemieckich Rolników, odstrzał dzików jest bardziej humanitarny, niż gdyby miały one padać w wyniku choroby. Na pytanie, ile zwierząt należałoby uśmiercić, odparł jedynie, że berlińską populację szacuje się na 3–8 tys. osobników. Za masową redukcją dzików opowiedział się także Christian Schmidt, niemiecki minister rolnictwa, żywności i ochrony konsumentów. Jak argumentował, pojaw ASF-u w Niemczech mógłby doprowadzić do obniżenia cen wieprzowiny nawet o 30% i strat rzędu bilionów euro.
 
Zamiary wzmożonej redukcji dzików spotkały się z negatywnym stanowiskiem przyrodników. James Brückner reprezentujący Stowarzyszenie na rzecz Środowiska i Ochrony Przyrody twierdzi, że jedyną skuteczną drogą, która może uchronić przed rozprzestrzenianiem się choroby, jest wprowadzenie większej różnorodności w produkcji rolniczej. Powierzchnia 2,5 mln ha upraw kukurydzy stanowi idealny biotop dla dzików i główną przyczynę liczebnej eksplozji populacji tego gatunku.
 
Opracował ADP, Fot.
fotohansel/Fotolia

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.