Komisja Europejska dobiera się do ołowianej amunicji
Wrzesień 07
14:00
2017
Wydrukuj
Jak dowiadujemy się z informacji przekazanych przez organizację Firearms United (@FirearmsUnited), skupiającą stowarzyszenia i federacje strzeleckie oraz osoby fizyczne zainteresowane bronią palną, Komisja Europejska wymierza kolejny cios w społeczność strzelecką. Tym razem zanosi się na wprowadzenie ograniczeń związanych z amunicją zawierającą ołów. Te w pełni uzasadnione obawy wynikają ze skierowanej przez Komisję Europejską do ECHA (ang. European Chemical Agency, tj. Europejska Agencja Chemikaliów) prośby o przygotowanie opinii na temat ryzyka związanego m.in. ze stosowaniem ołowiu w amunicji oraz sporządzenie propozycji uregulowań ograniczających stosowanie tego metalu, które eliminowałyby jego negatywny wpływ na obszary wodno-błotne i zdrowie człowieka (takie jednoznaczne postawienie sprawy jest kontestowane przez część środowiska naukowego).
Agencja ma się także zająć zebraniem informacji o wpływie ołowiu wykorzystywanego do polowań na pozostałych terenach (poza obszarami podmokłymi) i na strzelnicach, a nawet do połowu ryb przez wędkarzy, oraz dokonać oceny socjo-ekonomicznych konsekwencji wdrożenia restrykcji w obu dziedzinach. Działania te zmierzają do całkowitego wycofania w dłuższej perspektywie amunicji ołowianej z użytku cywilnego. Uderzają więc nie tylko w myśliwych, ale i sportowców oraz hobbystów.
Do końca grudnia br. za pośrednictwem panelu konsultacji na witrynie ECHA (TUTAJ) można zgłaszać opinie odnoszące się do planowanych restrykcji. Firearms United zachęca, aby negatywne głosy przekazywały nie tylko stowarzyszenia strzeleckie i łowieckie, ale także indywidualni miłośnicy broni. Wszelkie uwagi powinny być poparte naukową argumentacją.
Niezależnie od przebiegu tych konsultacji oraz finalnych rozstrzygnięć musimy być gotowi na konieczność rezygnacji ze stosowania amunicji ołowianej do polowań na terenach wodno-błotnych. Przypomnijmy, że zgodnie z niegdysiejszymi zapowiedziami PZŁ, miała ona zostać wycofana w Polsce do końca 2015 r.
Zdaniem niektórych środowisk, działania zmierzające do zastąpienia ołowiu innymi komponentami, co wiąże się nie tylko z problematyczną kwestią skuteczności uśmiercania zwierząt, ale też negatywnym wpływem potencjalnych i istniejących zamienników na środowisko, jest przyczynkiem do rozbrojenia obywateli, w tym uniemożliwienia stosowania broni palnej do polowań.
Artykuł na powyższy temat (jęz. ang.) opublikował internetowy magazyn gunsweek.com. Zagadnienia związane z amunicją ołowianą były też poruszane na łamach BŁ w artykułach Kamila Zamojskiego („Zielone (?) światło dla ołowiu” w BŁ nr 11/2016 – TUTAJ) oraz Łukasza Binkowskiego („Czy ołów nadal jest problemem?” w BŁ nr 7/2017 – TUTAJ).
ADP, Fot. denisk999/Fotolia