strona główna

Aktualności

Koniec monopolu Polskiego Związku Działkowców

Lipiec 27 15:01 2012 Wydrukuj

Wyrokiem z dnia 11 lipca 2012 r. sygn. K 8/10 Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych są niezgodne z konstytucją w 24 artykułach.

Wniosek w tej sprawie złożył dwa lata temu Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, który wywiódł liczne zarzuty, w głównej mierze dotyczące funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców. Niekonstytucyjne, zdaniem wnioskodawcy, przywileje PZD miały dotyczyć trzech podstawowych sfer: pozycji PZD względem innych organizacji zrzeszających działkowców, sytuacji właścicieli gruntów, na których położone są rodzinne ogrody działkowe, oraz stosunków PZD ze zrzeszonymi w nim działkowcami.

Podczas pierwszej rozprawy, 28 czerwca, przedstawiciel wnioskodawcy stwierdził, że PZD powstał na gruncie Konstytucji PRL i nadal korzysta z nabytych wówczas uprawnień. Wskazywał, że nikt inny, oprócz PZD, nie może tworzyć rodzinnych ogrodów działkowych, a sam związek nie ma nic wspólnego ze zrzeszaniem się działkowców. Podkreślał, że nie mają oni prawa do współdecydowania o działalności związku, a przywileje PZD naruszają konstytucyjną zasadę swobody zrzeszania się.

Podobne zarzuty podnosiła w trakcie rozprawy przedstawicielka Sejmu, która mówiła, że do biur poselskich wpływają skargi działkowców dotyczące pozbawiania ich wpływu na funkcjonowanie związku. Ustawę krytykował również zastępca Prokuratora Generalnego, który zwrócił uwagę, że kluczowe kwestie związane z realizacją zadań PZD oraz ich relacją wobec członków związku powinny się znaleźć w akcie powszechnie obowiązującym, a nie wynikać z wewnętrznych regulaminów.

W swoim orzeczeniu Trybunał Konstytucyjny, odnosząc się m.in. do naruszenia wolności zrzeszania się, rozpatrywanej w kontekście prawa do równego traktowania, podkreślił, że art. 9 powyższej ustawy, w zakresie, w jakim wśród podmiotów innych niż Skarb Państwa i samorząd terytorialny będących właścicielami gruntów, na których mogą być zakładane rodzinne ogrody działkowe, wymienia tylko jedną organizację zrzeszającą działkowców, jest niezgodny z art. 2 oraz art. 58 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 konstytucji.

Trybunał zakwestionował też art. 10 ustawy (nakaz nieodpłatnego przekazania gruntów Skarbu Państwa w użytkowanie lub użytkowanie wieczyste pod nowo zakładany ogród działkowy wyłącznie Polskiemu Związkowi Działkowców), art. 13 ust. 1 (monopol PZD na podział gruntu na tereny ogólne i działki oraz zagospodarowanie rodzinnego ogrodu działkowego), art. 25 ust. 2 (szczególny i wyjątkowy status prawny PZD jako podmiotu niezależnego w wykonywaniu swych zadań i podlegającego tylko ustawom) oraz art. 25 ust. 3 w związku z art. 27 ustawy (szczególny charakter PZD jako stowarzyszenia o szczególnym statusie prawnym, posiadającego osobowość prawną). Według Trybunału niekonstytucyjne są również przepisy dotyczące zadań PZD (art. 26), jednostek i organów tego Związku (art. 28) oraz jego statutu (art. 29). Ponadto za niezgodny z ustawą zasadniczą uznano przepis mówiący o tym, kto może być członkiem PZD (art. 30).

Decyzja Trybunału Konstytucyjnego oznacza złamanie monopolu Polskiego Związku Działkowców. Zdaniem jego krytyków wprowadzone w ustawie mechanizmy kontrolne były nieprecyzyjne, co wobec tego, że PZD uczyniono faktycznym monopolistą w zarządzaniu terenami przeznaczonymi na ogródki działkowe – ponieważ przynależność do niego była warunkiem posiadania działki – powodowało tworzenie się swoistego państwa w państwie.

Powyższe orzeczenie wpisuje się w szerszy nurt przełamywania monopolistycznych pozycji organizacji społecznych, które od lat powojennych stopniowo umacniały się w systemie państwowym i realizowały zadania z zakresu administracji publicznej. Nie można zatem wykluczyć, że podobna skarga zostanie w przyszłości skierowana również w odniesieniu do działalności PZŁ.

Miłosz Kościelniak-Marszał

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.