Siedem dekad KŁ „Cyranka” w Trzcińsku-Zdroju
Styczeń 15
13:46
2018
Wydrukuj
KŁ „Cyranka” w Trzcińsku-Zdroju istnieje już od 70 lat. W 1947 r., tuż po zakończeniu II wojny światowej, grupa miłośników łowiectwa pracująca w różnych zawodach postanowiła się zorganizować i utworzyć koło łowieckie. Od tego momentu zaczyna się historia zmieniającego się z biegiem czasu grona myśliwych. W ciągu siedmiu dekad istnienia starano się prowadzić gospodarkę łowiecką zgodnie z zasadami etyki, odnosząc się z szacunkiem do zwierzyny i środowiska. Dbano o dobre zagospodarowanie obwodów koła. Z myślą o zwierzynie stawiano urządzenia hodowlano-łowieckie, takie jak paśniki i lizawki. Członkowie „Cyranki” zapewnili też zwierzętom poletka zgryzowe i produkcyjne, łąki śródleśne oraz pasy zaporowe. Przez 70 lat działalności myśliwi wykładali karmę dla zwierzyny, by ułatwić jej przetrwanie trudnego okresu zimowego. Koło corocznie przeznacza ok. 10 tys. zł. na zagospodarowanie obwodów i dokarmianie.
Prowadzenie gospodarki łowieckiej w obwodach dzierżawionych przez „Cyrankę” jest utrudnione z uwagi na postępującą urbanizację oraz zmiany w rolnictwie. Człowiek w poszukiwaniu nowych obszarów dla własnych potrzeb bezpośrednio ingeruje w środowisko naturalne. Dlatego też gospodarka łowiecka to nie samo użytkowanie populacji zwierząt, potocznie zwane odstrzałem, ale przede wszystkim racjonalne zarządzanie tą populacją w zmieniających się warunkach przyrodniczych. Jednym z problemów dotykających nie tylko nasze koło są szkody łowieckie wyrządzane w uprawach rolnych przez zwierzynę. Staramy się chronić pola rolników. Myśliwi pełnią tam dyżury, zabezpieczamy uprawy i stosujemy środki odstraszające, aby ograniczyć szkody. Członkowie koła, oprócz wykonywania prac hodowlanych, ochronnych i gospodarczych w łowisku, biorą czynny udział w szacowaniu szkód łowieckich oraz szkoleniach. Mimo wszystkich utrudnień chcemy być dobrze gospodarującym zespołem i cieszyć się rezultatami swojej działalności. Pragniemy, by młoda brać myśliwska zasilająca szeregi „Cyranki” kontynuowała 70-letnie tradycje naszej społeczności i z dumą tworzyła dalszą historię tej wspólnoty.
Obecnie koło składa się z 34 członków. W dwóch obwodach o łącznym areale ponad 14 tys. ha prowadzą oni gospodarkę łowiecką, której cel to utrzymanie możliwie najliczniejszego stanu zwierzyny o odpowiedniej strukturze wiekowej oraz płciowej, przy niewielkich szkodach zarówno w drzewostanach, jak i w uprawach rolnych. Łowisko jest bardzo urozmaicone pod względem ukształtowania terenu i flory. Nieduża powierzchnia leśna, stosunkowo mocno rozparcelowane uprawy rolne, jak również znaczna ilość wody w zbiornikach przyczyniają się do rozwoju fauny. To wszystko sprawia, że możemy tu spotkać takie gatunki zwierząt łownych, jak: borsuk, dzik, lis, jeleń, sarna, zając, bażant, kuropatwa oraz dzikie gęsi i kaczki.
Damian Spieczyński, Fot. arch. KŁ "Cyranka" w Trzcińsku-Zdroju | BŁ nr 1/2018