strona główna

Jubileusze i inne uroczystości

70 lat spełniania marzeń w gdańskiej „Kniei”

70 lat spełniania marzeń w gdańskiej „Kniei”
Luty 02 15:16 2017 Wydrukuj

Okazały jubileusz KŁ „Knieja” w Gdańsku stanowił doskonałą okazję do podsumowania wielu lat ciężkiej pracy i konfrontacji marzeń z rzeczywistością. Ile udało się zrealizować z tego, co sobie zamierzyliśmy, a ile jeszcze przed nami? Na to pytanie nie da się odpowiedzieć jednoznacznie, bo każdy ma inne nadzieje i inną wizję. Gdybym ja miał jeszcze raz wybierać koło łowieckie, w którego szeregi chciałbym wstąpić, z pewnością znów byłaby nim „Knieja”. Tu ziściły się wszystkie moje marzenia, tu – by użyć słów Juliana Ejsmonda – sny stały się jawą stokroć piękniejszą, kiedy nastąpiły „zaślubiny na wieki wieków duszy myśliwskiej z duszą puszczy…”.

KŁ „Knieja” w Gdańsku powstało w 1946 r. z inicjatywy pracowników Dyrekcji Lasów Państwowych w Sopocie. Swoje 70. urodziny obchodzi już nie jako koło tylko leśników, ale jako konglomerat przedstawicieli licznych zawodów. Nasi członkowie w większości są mieszanką Kaszubów, Kociewiaków i Borowiaków. Dzierżawimy trzy obwody o łącznej powierzchni 13 100 ha. W 2006 r. koło otrzymało najwyższe odznaczenie łowieckie – Złom. Udekorowano nim też Andrzeja Błasiaka i Romana Wasilewskiego.

Największe bogactwo „Kniei” stanowią myśliwi. To elita ludzi lasu. W wielu dziedzinach życia nieprzeciętnie uzdolnieni i utytułowani, a przy tym wspaniali koledzy. Ich twórczość artystyczna i literacka o tematyce przyrodniczej i łowieckiej została doceniona na wystawach zagranicznych i krajowych oraz w licznych konkursach. Malarstwo Zenona Kaszuby i rzeźba w porożu Kazimierza Kręckiego zdobią sale muzeów i gabinety myśliwskie w kilku krajach. Dużą popularnością cieszyła się również książka mojego autorstwa „W kaszubskiej kniei”. Skarbnicą wiedzy o życiu koła są opasłe tomy kroniki Krzysztofa Grebasza, opatrzone jego twórczością graficzną i malarską. To prawdziwe arcydzieła. Krzysztof został również laureatem Konkursu Plastycznego
im. Juliana Fałata, a jego obrazy olejne, pastele i akwarele prezentowano na wystawach i upiększają pokoje paru pokoleń myśliwych.

Znakomitą współpracą ze szkołami szczycą się Dariusz i Lech Gollusowie, Marcin Rutkowski i Ryszard Miotk. Bardzo dużą aktywnością wykazuje się kociewski oddział Klubu Kolekcjonera i Kultury Łowieckiej, którego prezesem jest January Potulski. Pomagali mu Andrzej Czerliński, Mieczysław Kamiński i Andrzej Skalski.

Aż 23 myśliwych ma psy doskonale przygotowane do pracy w polu i w wodzie. Dziewięć z nich jest rodowodowych, a sześć uzyskało certyfikaty użytkowości. Marcin Rutkowski, przewodniczący Komisji Kynologicznej ORŁ w Gdańsku, zmotywował nas do pracy nad własnymi czworonogami. Od 2009 r. urządzamy warsztaty kynologiczne i wynajmujemy wykładowców na prelekcje. Od 2013 r. „Knieja” współorganizuje regionalne konkursy pracy posokowców i tropow­ców. Wielu kolegów poświęca się temu bez reszty.

Jesteśmy jednym z nielicznych kół łowieckich w Polsce regularnie trenujących sześciobój strzelecki. W każdej chwili możemy wystawić kilka reprezentacji, w klasie zarówno mistrzowskiej, jak i powszechnej. Jarosław Grebasz pięciokrotnie plasował się w pierwszej dziesiątce na mistrzostwach Polski. Wawrzyny Strzeleckie PZŁ wywalczyli: Jarosław Grebasz (dwa srebrne i pięć brązowych), niżej podpisany (jeden srebrny i trzy brązowe) oraz Wiesław Kamiński (jeden brązowy). Klasę mistrzowską zaś wystrzelali: Jarosław Grebasz, Jarosław Sułkowski, Roman Wasilewski, Andrzej Czarliński, Andrzej Sułkowski, Michał Szramka, Wiesław Kamiński i ja. W latach 1987–2016 przedstawiciele koła 30 razy stawali na podium w zawodach okręgowych w Gdańsku. Osiem razy reprezentowaliśmy ORŁ w Gdańsku na Krajowym Konkursie Kół Łowieckich. Najlepszą, szóstą, lokatę mieliśmy w Manowie. Kilka razy w roku „Knieja” organizuje zawody, po których zostają przyznane wewnętrzne odznaczenia strzeleckie (złoty laur z bursztynem oraz złoty, srebrny i brązowy laur).

Ogromną uwagę przywiązujemy do kultywowania polskich tradycji, etyki, języka i zwyczajów łowieckich. Uroczyste polowania hubertowskie poprzedza msza w zabytkowym kościółku w Kokoszkowach, celebrowana przez naszego myśliwego
ks. kanonika Marka Błażejczyka. Organizujemy również polowania wigilijne i zakończenia sezonu. Grane są u nas wszystkie sygnały myśliwskie. Ślubowanie, dekorowanie złomem ubitej zwierzyny, chrzest myśliwego i specjalny własny ceremoniał przyjmowania nowych łowców w szeregi bractwa to nieodłączne elementy naszych spotkań. W każdym obwodzie łowieckim zbudowaliśmy kapliczkę ku czci św. Huberta.

Obecnie zarząd koła tworzą: prezes Widzimir Grus, łowczy Roman Wasilewski, sekretarz Grzegorz Markiewicz, skarbnik Katarzyna Mruk, gospodarze obwodów Ryszard Miotk, January Potulski i Marcin Rutkowski, a także członek honorowy Krzysztof Grebasz. Z kolei komisja rewizyjna pracuje w składzie: przewodniczący Andrzej Czarliński, Jan Czaja, Mieczysław Kamiński i Andrzej Wiczanowski.

Uroczystości jubileuszowe KŁ „Knieja” odbyły się w malowniczo położonym ośrodku w Iwicznie. Życzenia w imieniu ORŁ w Gdańsku złożył jej prezes Marek Gorski.

Moje marzenia się spełniły. Dobrze się czuję w gronie ludzi lasu. Wszystkie te lata może nie były pasmem sukcesów, zdarzały się i porażki, ale wśród przyjaciół łatwiej je znosić i wyciągać odpowiednie wnioski. Tym, którzy przyjdą po nas, będzie niezwykle trudno poprawić nasze wyniki, ale życzę im tego z całego serca. Darz Bór, kochane koleżanki i koledzy po strzelbie!

Andrzej Klaman, Fot. Arch. KŁ "Knieja" w Gdańsku | BŁ nr 2/2017

dodaj komentarz

0 komentarzy

Napisz komentarz

Uwaga! Aby dodać komentarz, musisz posiadać konto w serwisie braclowiecka.pl oraz być zalogowanym.